Zrobiłam na drutach sweterek dla krasnoludka. Ooo... taki
i jeszcze butki
Te butki... znaczy kolor bucików na zdjęciu wyszedł... nijaki! W rzeczywistości zieleń jest soczysta, jasna, ciepła, pastelowa. Proszę uruchomić wyobraźnię ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dopisałam w niedzielę wieczorem: Koroneczka tak wysiliła wyobraźnię, że kolor butków jest już prawie, prawie taki jak w rzeczywistości! Sweterek też zyskał na wyrazistości. Dziękuję Aniu :)
sobota, 29 października 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ladny kolorowy sweterek a kapciuszki sa przeslodkie..chyba wykorzystam pomysl z robionymi kapciami i zrobie sobie na zime bo w tym duzym domu kapcie cieple sa konieczne..Pozdrawiam milo :)
OdpowiedzUsuńCudowny sweterek i śliczne buciki.
OdpowiedzUsuńTo się krasnoludek wystroi :)
Jolciu, jakie śliczny sweterek!, a buciki cudo!
OdpowiedzUsuńChciałabym zobaczyć tego "krasnoludka" wystrojonego.Serdecznie pozdrawiam:)
Krasnoludek napewno będzie zadowolony ze swojego nowego fajowego ubranka. No i te buty... Supermodne. Wygląda na to, że jesteś wszechstronnie uzdolniona, Jolciu.
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia przesyłam
Butki słodziusie, a sweterek cudnie tęczowy - lubię Maluchy w takich odjazdowych kolorach, a nie buraskach-smutaskach :-)
OdpowiedzUsuńKrasnoludek chyba nie będzie świadomy tego w jakie śliczności zostanie ubrany, jemu wystarczy, że ma ciepło, sucho, pełny brzuszek i jest kochany ;) ale mamusia krasnoludka powinna być bardzo zadowolona :)))
OdpowiedzUsuńSweterek iście tęczowy,a butki nawet w wersji"nijakiej" też mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńRadość mi sprawiły Wasze odwiedziny i komentarze :))) Dziękuję bardzo :) Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńśliczne krasnalkowe ubranka ale... ale...
OdpowiedzUsuńja chcę zobaczyć krasnoludka w tych ubrankach bo moja wyobraźnia niestety nie jest na tyle rozwinięta, żeby to zobaczyć bez fot poglądowych :D
śliczne malutkie ubranka
OdpowiedzUsuńSweterek słodki jak landrynka, a buciki zadziwiają wzorkami i precyzją!
OdpowiedzUsuńA mają ABSy?
Ja się ostatnio zaopatrzyłam w latex w płynie przeciwpoślizgowy i potraktowałam nim filcowe kapcie od spodu - całkiem nieźle, więc polecam :-)
Śliczny, tęczowy sweterek. Buciki też pięknie zrobione:) Wszechstronna jesteś, Jolciu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBuciki w nowej odsłonie jeszcze zyskały na uroku :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńDla takich krasnoludków szybko się robi, efekt prawie natychmiastowy ;) Wciągnęło mnie, tak więc... uważajcie! ;)
To będzie najpiękniejszy krasnoludek na świecie i w dodatku bardzo kolorowy:) Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńbuciki sa przesliczne ... a moge prosic o "przepis" na nie :))
OdpowiedzUsuńjeszcze raz pieknie prosze o "przepis " jesli to oczywiscie mozliwe :)
OdpowiedzUsuńzrobilabym moim wnuczętom
Qbusiowa@gazeta.pl