piątek, 13 grudnia 2013

W przedświąteczny czas

W przedświąteczny czas, jest jakoś inaczej. Czas się dziwnie kurczy, maleje... tak jak dzień grudniowy. Krótki, malutki... ranki szare, zamglone, śniegowe chmury zasłaniają błękit nieba. Potem ledwo się rozjaśni... znowu mgła skądś napływa, szarość się potęguje, nabiera barwę ciemniejszą, ciemniejszą... ciemniejszą...

W domu snuje się zapach pierników, pomarańcz... Ech, zanim na to przyjdzie czas, jeszcze można chwilkę spędzić przy robótkach :)

Coś tam się dzieje, zawsze się dzieje, w dosłownym słowa znaczeniu.



Coś się szyje... też kolorowo, jak te guziczek.






Szyje się różne rzeczy, i to szyje się na maszynie Łucznik 465, który ma 34 lata! O! Tak się szyje :)


Teraz pora zabrać się za przygotowania do świąt. Czas tak szybko ucieka...

Pozdrawiam w ten przedświąteczny czas :)


19 komentarzy:

  1. Len z cudnym guzikiem mnie intryguje.
    Ściskam mocno i życzę Ci radosnego Adwentu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jolu ja tez widzę że ledwo dzień się zacznie to zaraz się kończy.
    Śliczna torba muffinkowa

    OdpowiedzUsuń
  3. Łucznik 465 ! Na takim zaczynałam, jak mama nie widziała :-) A czas paskudnie przyspiesza- też to mam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejna, śliczna torba :) chyba sporo pomieści :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Stare luczniki rządzą!!! Łucznik mojej mamy przeżył 3 uczennice, to chyba o czymś świadczy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój przeżył tylko 20 lat:(
    Guziczek czaderski już nie mogę si doczekać do czego zostanie przyszyty.
    Buziaki Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie tęczowe wełny podobają mi się bardzo! :-) Torba jest super! :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jolciu, torba jest świetna, aż mi się buzia na jej widok uśmiechnęła :)
    uściski :) od "tej" Eli hihi
    elkaj

    OdpowiedzUsuń
  9. oj pięknie się na łuczniuku szyje
    a ta kolorowa wełenka,ech......

    OdpowiedzUsuń
  10. Trochę mnie nie było a u Ciebie praca wre! No ja się pochwalę pierwszą setką ulepionych pierogów. Jutro druga partia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Na te szaro ponure dni w sam raz ta pięknie kolorowa robótka i ten guziczek do kompletu. Torba super. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudnie u Ciebie, mimo braku czasu. A u mnie tylko brak czasu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. To życzę Ci Jolciu jeszcze kilku wolnych chwil przed Świętami, a także w trakcie Świąt, żebyś mogła usiąść chociażby do drucianych bombek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolejna kolorowa robótka i ten guziczek- zapowiada się obiecująco :) Torba w babeczki bardzo apetyczna i słodka :) Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tez mam taka maszynę ,ale ona takich cudow szyc nie potrafi . To co bedzie przyszyte do guzika pewnie bedzie rownie urocze jak sam guzik.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo kolorowo i radośnie :))) Guziczek - bajka!
    Mój łucznik 877 ma niecałe 30 lat i takich cudeniek szyć nie potrafi....

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna kolorowa wełna, jestem ciekawa co to będzie, zapowiada się ciekawie :)
    torba super ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale ekstra torba!! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo interesująco zapowiada się ten guzik, a właściwie to do czego jest przyszyty :)
    Super pojemna torba wyszła spod tego Łucznika.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń