niedziela, 31 sierpnia 2014

Lawenda

Lawenda już dawno ścięta, suszy się. W moim ogródku,  zostało jej trochę. Posłużyła do ekspozycji poduszek.




















Pozdrawiam :)

18 komentarzy:

  1. Ja nie mam słów :)
    U Ciebie wszystko cudne !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne poduchy, szczególnie w lawendowej scenerii :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Poduchy śliczne same w sobie, a lawendowa sceneria zdjęć jeszcze podkreśla ich urodę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne poduchy a w tym pachnącym otoczeniu wygladaja cudownie,
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne tkaniny na poduszki wykorzystałaś Jolu.
    Ślicznie wyglądają wśród lawendy.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne, po prostu świetne :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne podusie... I aranżacja:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Marzenie..... i poduchy i sceneria

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne połączenie kolorystyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Poduszki piękne jak zwykle u ciebie , ale lawenda mnie zaitrygowala, o tej porze jeszcze z kwiatami .

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne poduchy no i tło lawendowe ekstra !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne lawendowe poduszki!
    Pozdrawiam
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  13. aż czuję cudowny zapach lawendy :))
    pewnie masz śliczny ogródek !!

    OdpowiedzUsuń
  14. Lawenda ,moja miłość:)
    Piękne poduchy aż chciałoby się wtulić i poczuć jej zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Skończę, co zaczęłam, a potem biegnę kupić wreszcie stopkę do pikowania! Zarażasz Jolu swoimi pomysłami!

    OdpowiedzUsuń