czwartek, 29 września 2016

Organizer

Ostatnio jakoś wielkiego szycia u mnie nie ma, ale... coś tam zawsze robię :)

Uszyłam organizer na ramę przy łóżku. Dla kogoś, kto z powodu choroby, większość czasu musi spędzać w łóżku, to bardzo przydatny "gadżet". Dla mnie to było wyzwanie. Jak to uszyć, by było praktyczne, estetyczne i takie...  z pomysłem, ciekawe?  Szukałam inspiracji... zastanawiałam się dłuuugo, aż wpadłam na pomysł! 
Tak więc, jest miejsce na czasopisma, książkę, telefon, okulary, słuchawki i kilka drobiazgów. Można przypiąć na ramę przy łóżku. Czy się sprawdzi? Czas pokaże. 
Sama już wiem, że można zmienić co nieco i będzie jeszcze lepiej. Całe życie się człowiek uczy. Na lepsze pomysły wpada się po skończonej pracy ;) 





Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednimi wpisami. Fajnie, że mnie tu odwiedzacie :)  W Szczecinie nadal ciepło i słonecznie. Kończy się wrzesień, poranki rześkie, ale lato ociąga się z odejściem. I niech tak będzie jak najdłużej! 

Pozdrawiam i zostawiam słonecznik jako wspomnienie lata :)





6 komentarzy:

  1. Świetny pomysł i jak zawsze genialne wykonanie! Ciekawa jestem jakie udogodnienia wymyśliłaś już po. Czekam zatem na kolejną "produkcję". Ślę serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł rewelacyjny.Świetny organizer.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietny pomysl, czasem warto myslec, kombinowac i projektowac.Udalo sie i organizer spelni swoje zadanie.)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł. Jest bardzo ładny. Masz rację na inny pomysł często wpada się po skończeniu pracy.

    OdpowiedzUsuń