W zależności od nastroju, od ilości wolnego czasu, od miejsca gdzie jestem - ciągle coś tam sobie robię.
To będzie kolekcja kapeluszy do mojego przedpokoju.
Fiuuu! Jestem pod wielkim wrażeniem [padający na ćwarz z podziwu] ;-D A to słyszałaś koleżanko uczona: kto ma pszczółki ten ma miód, kto ma dzieci ten ma smród Nie wiem czemu, ale moje córki się burzą jak im tę kwestię wygłaszam ;-D
Nawet się zalogowałam, żeby z ochami i achami do Ciebie wpaść.
OdpowiedzUsuńPiękną będziesz miała kolekcję ( tenzachwycony).
zapowiada się ciekawie poczekam na całość żeby móc podziwiać :)
OdpowiedzUsuńTereniu! :))) Tobie dziękuję za odnalezienie tych kapeluszy :)))
OdpowiedzUsuńAnno - jeszcze trochę musisz poczekać. Ale zaglądaj, zapraszam :)
Ciekawie się zapowiada...Jak skończysz wszystkie to życzę sobie obmacać je łosobiście...[tenzapraszającynakawędoKocha]
OdpowiedzUsuńJolcia - ale ty chyba coś źle robisz ;>>> te kwiaty to powinny chyba być na kapeluszu, a nie pod nim [ten co daje nogę]
OdpowiedzUsuńOch, ach! :)))
OdpowiedzUsuńKlomb na głowie? Czemu nie ;-))
OdpowiedzUsuńI co tam dzisiaj słychać u Jolci? :)
OdpowiedzUsuńale będzie ładna kolekcja,
OdpowiedzUsuńja też mam nadzieję zabaczyć wszystkie na własne oczy.
Zobaczycie wszystko jak skończę. Teraz mam zapał i... trochę czasu na robótki.
OdpowiedzUsuńA co u mnie słychać? No... raczej widać ;) Klomb na głowie [śmiech]:)))
Eeeeeeeeeeeeee, tam! Klomb dźwięków nie wydaje. :>
OdpowiedzUsuńJak nie, jak tak!! A pscółki na ten psykład to co?? W kwiatkach klombowych se żyją i za przeproszeniem bzykają! To i dźwięk klombu jest :-P
OdpowiedzUsuńMówisz, że bzykają? :-x
OdpowiedzUsuńZa przeproszeniem! ;-)
OdpowiedzUsuńA, jak za przeproszeniem, to niech bzykają. :-x
OdpowiedzUsuńKu chwale miodkowi ;-)
OdpowiedzUsuńTak, tak! Tak jakoś zawsze mi się kojarzyło, że bzykanie sprawia, ze jest więcej tego... miodku. ;)
OdpowiedzUsuńJolcia, nie bij! [i w nogi]
OdpowiedzUsuńNooo... Dobrze koleżanka uciekająca kojarzy :-D
OdpowiedzUsuńNo, wieeeesz, chodziło się do szkół i o pszczółkach się uczyło! [ten dumny i blady ze swojej wiedzy]
OdpowiedzUsuńFiuuu! Jestem pod wielkim wrażeniem [padający na ćwarz z podziwu] ;-D
OdpowiedzUsuńA to słyszałaś koleżanko uczona: kto ma pszczółki ten ma miód, kto ma dzieci ten ma smród
Nie wiem czemu, ale moje córki się burzą jak im tę kwestię wygłaszam ;-D
Oluuudzie! O czym Wy tu gadacie!?
OdpowiedzUsuńBzykają... no bzykają pszczółki. Ale temat był o kapeluszu do mojego przedpokoju.
No a my nie o tym?? :-D
OdpowiedzUsuńNo, właśnie, psze pani. ;)
OdpowiedzUsuńA o tym?
OdpowiedzUsuńNo nie inaczej!
OdpowiedzUsuńOj Ata, Ata... Koroneczko, Koroneczko... [śmiech]
OdpowiedzUsuńOooo! Że tak sobie zakrzyknę :-) Ładne to. Poproszę o ciąg dalszy :-)
OdpowiedzUsuń