Uszyłam kołderkę dla Tysia. Tysiu jest bardzo radosnym, ciekawskim szkrabem. Uwielbia muzykę, przytulaski i zabawy. Uwielbia też muzykę- zwłaszcza na żywo. Tak napisała o nim mama, prosząc o kołderkę przytulankę.
No i jest kołderka :) Ja mówię o niej "muzyczna". Wszystko tutaj gra! Bębenek wystukuje rytm, cymbałki cicho dźwięczą, fortepian czasem głośniej, czasem cichutko podaje tony... Właśnie haftowane kwadraty z instrumentami muzycznymi są tu najważniejsze. To dzięki nim właśnie Tysiu, być może pozna dźwięki. Tłem są nuty i kolory. Całość jest puchata i cieplutka. Właśnie taka ma być kołderka za jeden uśmiech :)
Kołderka powstała dzięki koleżankom haftującym kwadraciki: Danuta i Karolina z Warszawy, Elka, Elunia z Jasła, Tenia ze Śremu, Maria z Elbląga. To właśnie one przygotowały kwadraty, ja - oprawiłam całość w patchworkową kołderkę.
Oto kołderka dla Tysia :)
I tak od... no wierzyć się nie chce! Od 20 lat istnienia projektu "Kołderki za jeden uśmiech" szyjemy kołderki dla dzieci z niepełnosprawnością i przewlekle chorych. Wiemy od rodziców dzieci, że faktycznie to dla niech radość. Dzieci uśmiechają się do nas w podziękowaniu. Otrzymujemy zdjęcia od rodziców, podziękowania, często utrzymują z nami kontakt, informują o sukcesach w rehabilitacji, przysyłają też życzenia na święta. Pamiętają o nas :) Dla nas to też radość :)
W marcu obchodzimy więc jubileusz! 20 lat!!!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających i oglądających.
Jolcia :)