niedziela, 17 lutego 2019

Żonkil

Próbuję zapanować nad resztkami szmat ;) W dwóch słowach - porządki robię :)))

Przy okazji wpadły mi ręce dawno wydrukowane wzory PP. Dla mniej zorientowanych wyjaśniam, PP - paper piecing, po polsku - szycie na papierze. To fajny sposób szycia różnych wzorów. Ja do takiego szycia staram się wykorzystać właśnie resztki.  
Znalazłam wydrukowane wzory kwiatów. Kwiaty lubię szyć. Uszyłam więc żonkila. Wielkość tego motywu to 16/16cm. 



Jeszcze nie wiem do czego to wykorzystam... może uszyję więcej kwiatów metodą PP i coś większego wtedy zrobię...   ...przyda się :) 
Może być przecież użyty na poduszkę, na torbę na zakupy... Eee... tak sobie uszyłam... co dalej? 

Pomyślę... 
Takie drobiazgi fajnie się szyje i sprawiają mi dużo frajdy :)

Do następnego... :)




wtorek, 12 lutego 2019

Bez szycia nie ma życia! ;)

Ech... dawno nic nie uszyłam... tęsknię do maszyny, szmat, szpulek z nićmi... :( Bardzo brakuje mi czasu na szycie. Może małymi kroczkami uda mi się coś zmienić w tym temacie. 
Mały kroczek... pierwszy... ;) Udało się! :))) 

Do wiosny jeszcze ponad miesiąc, do lata... jeszcze dalej... 

...a ja się rozmarzyłam i uszyłam pocztówkę z makami :)


Pocztówkę uszyłam ze ścinków. Na stole, przy maszynie leżało mnóstwo kawałeczków, pozostałość po poprzednim szyciu. Wybrałam potrzebne kolory, ułożyłam je na podkładzie z ociepliny, Niektóre kawałki jeszcze ciut przycięłam, inne złożyłam dopasowując kolory... położyłam na to tiul. Tu jaśniejszy, tam ciemniejszy, i... wszystko przymocowałam szyjąc stopką do pikowania. Zmieniałam kolory nici i... no tak wyszło :)  Pocztówka jest wielkości tradycyjnej karty pocztowej, 11/16cm.  

Aż jakoś cieplej się zrobiło, słońce nawet dzisiaj wyszło zza chmur. Wyszło i świeci. Grzeje nawet! W osłoniętym od wiatru, nasłonecznionym miejscu czuje się wyraźnie, że grzeje :) Idzie wiosna? Idzie! Popatrzcie! :)


Dziękuję za odwiedziny, komentarze i zapraszam ponownie  :)
Pozdrawiam i... dużo słońca życzę :)