...na dworze słonecznie przynajmniej :)
Skarpetki więc już ażurowe, w ciepłych kolorach.
Zrobiłam od palców. Rozpoczęłam tak a zakończyłam elastycznym zakończeniem (Knit-One Purl-One Bind-Off)
Narazie jest jedna skarpetka gotowa ale... będzie niebawem druga ;)
Pozdrawiam :)
sobota, 26 lutego 2011
sobota, 19 lutego 2011
Pięta ze skróconymi rzędami
Na życzenie Maryny :)
Przy okazji zobaczcie jakie piękne ptachworki szyje Maryna! :)
To jest właśnie pięta wyrabiana metodą skróconych rzędów. Tak jest nazwana w książce pt. "Skarpety na drutach". Nie jestem ekspertem od robienia skarpet. W dziedzinie robótek wszelkich jestem samoukiem. Ciągle się uczę, robię, pruję... stosuję metodę prób i błędów ;) Mnóstwo linków dotyczących robienia skarpet znalazłam U Antoniny. Zajrzyjcie tam, polecam.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie moimi robótkami.
Miło poczytać, że fajne, ze się podoba... Pozdrawiam :)
Przy okazji zobaczcie jakie piękne ptachworki szyje Maryna! :)
To jest właśnie pięta wyrabiana metodą skróconych rzędów. Tak jest nazwana w książce pt. "Skarpety na drutach". Nie jestem ekspertem od robienia skarpet. W dziedzinie robótek wszelkich jestem samoukiem. Ciągle się uczę, robię, pruję... stosuję metodę prób i błędów ;) Mnóstwo linków dotyczących robienia skarpet znalazłam U Antoniny. Zajrzyjcie tam, polecam.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie moimi robótkami.
Miło poczytać, że fajne, ze się podoba... Pozdrawiam :)
Dopisuję... przypomniało mi się. Krzysia pisała:
mama robiła piętę, ale chyba trochę inaczej, jakoś tak - zostawiała dziurę z nabranymi na agrafkę oczkami i dorabiała ją na końcu, chyba
Tak! Tak też można robić piętę
czwartek, 17 lutego 2011
Trzy w jednym
Trzy sprawy w jednym wpisie.
1. Światowy dzień kota...
Na kilka dni zostałam opiekunką tego kota. Oto Feli ;)
2. Skarpetki szare... gotowe :)
3. Przepis na jabłka w "szlafrokach" (wg "Kuchni polskiej")
25dkg mąki, 22dkg masła, 1 jajo, 2 surowe żółtka, 10dkg śmietany (około 5 łyżek), 8 jabłek, cukier puder i cukier waniliowy do posypania, kilka łyżeczek dżemu z czarnej porzeczki lub garść rodzynek.
Przesianą mąkę posiekać z masłem, dodać jajo, żółtka i śmietanę. Zagnieść ciasto. Odstawić ciasto do lodówki. Ja przygotowuję sobie ciasto wieczorem i na następny dzień piekę.
Przygotować jabłka. Obrać, przekroić na pół, wyjąc gniazda nasienne. W to miejsce włożyć łyżeczkę dżemu albo kilka rodzynek.
Ciasto rozwałkować cienko, kroić w kwadraty, układać na nich połówki jabłek. Zlepić ciasto tak by owoc był cały przykryty. Układać na blaszce. Wstawić do piekarnika na około 30 minut. Gdy ciasto się ładnie zarumieni wyjąć z piekarnika. Oprószyć cukrem purem wymieszanym z wanilią.
Smacznego :)
1. Światowy dzień kota...
Na kilka dni zostałam opiekunką tego kota. Oto Feli ;)
2. Skarpetki szare... gotowe :)
3. Przepis na jabłka w "szlafrokach" (wg "Kuchni polskiej")
25dkg mąki, 22dkg masła, 1 jajo, 2 surowe żółtka, 10dkg śmietany (około 5 łyżek), 8 jabłek, cukier puder i cukier waniliowy do posypania, kilka łyżeczek dżemu z czarnej porzeczki lub garść rodzynek.
Przesianą mąkę posiekać z masłem, dodać jajo, żółtka i śmietanę. Zagnieść ciasto. Odstawić ciasto do lodówki. Ja przygotowuję sobie ciasto wieczorem i na następny dzień piekę.
Przygotować jabłka. Obrać, przekroić na pół, wyjąc gniazda nasienne. W to miejsce włożyć łyżeczkę dżemu albo kilka rodzynek.
Ciasto rozwałkować cienko, kroić w kwadraty, układać na nich połówki jabłek. Zlepić ciasto tak by owoc był cały przykryty. Układać na blaszce. Wstawić do piekarnika na około 30 minut. Gdy ciasto się ładnie zarumieni wyjąć z piekarnika. Oprószyć cukrem purem wymieszanym z wanilią.
Smacznego :)
sobota, 12 lutego 2011
Dzisiaj sobota :)
Jabłka w szlafrokach...
Smaczne ;)
Proszę się częstować, mam jeszcze trochę. Ja też nie lubię tej nazwy "w szalfrokach" ale taka jest nazwa w "Kuchni polskiej". Ja piekę jabłka w cieście i już!
Skończyłam szyć kołderkę zapasową.
Autorkami haftów na kwadracikach są uczestniczki projektu "Za jeden uśmiech" : Zoa-Brzesko, Lilka, Bietas, BBW, EMK, AlaN, Nusia-Śrem, Halina-Jasło.
No i jeszcze pokażę skarpetkę... ;) Robię ją od palców! Pierwszy raz w ten sposób. Jak dla mnie rewelacyjnie się tak robi. No i pietę robię nowym sposobem! Zawsze chciałam taką piętę w skarpetkach zrobić. Teraz się udało!
Udało się, bo robię wg ksiązki, którą pokazała egunia
No... to tyle na sobotę. Pięknie i słonecznie dziś u mnie.
A! Kwitną już przebiśniegi! :))) Wiosna?
Smaczne ;)
Proszę się częstować, mam jeszcze trochę. Ja też nie lubię tej nazwy "w szalfrokach" ale taka jest nazwa w "Kuchni polskiej". Ja piekę jabłka w cieście i już!
Skończyłam szyć kołderkę zapasową.
Autorkami haftów na kwadracikach są uczestniczki projektu "Za jeden uśmiech" : Zoa-Brzesko, Lilka, Bietas, BBW, EMK, AlaN, Nusia-Śrem, Halina-Jasło.
No i jeszcze pokażę skarpetkę... ;) Robię ją od palców! Pierwszy raz w ten sposób. Jak dla mnie rewelacyjnie się tak robi. No i pietę robię nowym sposobem! Zawsze chciałam taką piętę w skarpetkach zrobić. Teraz się udało!
Udało się, bo robię wg ksiązki, którą pokazała egunia
No... to tyle na sobotę. Pięknie i słonecznie dziś u mnie.
A! Kwitną już przebiśniegi! :))) Wiosna?
piątek, 11 lutego 2011
niedziela, 6 lutego 2011
"Ale to już było..."
:) zupełnie jak w tej piosence :) "Ale to już było i nie wróci więcej..." lalaaa....laaaa... :)))
U mnie wróci! Lubię robić skarpetki.
Miłęj niedzieli :)
Miłęj niedzieli :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)