Podoba mi się szycie kosmetyczek :) Napewno będzie ich jeszcze kilka. Nuuudaaa... co? Nie będzie nudno, obiecuję, bo szyję też coś innego ale narazie... ciii... Kosmetyczki to tak tylko... w międzyczasie ;)
Obrazek w pełnej krasie, znaczy oprawiony, pokażę za jakiś czas.
Centymetr krawiecki z boku - by pokazać ogrom ;) tej pracy.
.
wtorek, 16 sierpnia 2011
Uszyłam znowu kołderkę w ramach projektu Za jeden uśmiech Kołderka jest dla Stasia.
Kwadraciki haftowały: Anwe, Jola, Halina, Nusia, Henia, Aga, Dorfolk, Kasia i Ula.