skip to main |
skip to sidebar
Lubię motyle. To już wszyscy wiedzą ;)
Dawno temu zaczęłam haftować motyle. Chciałam mieć kolekcję motyli, taką "prawdziwą" kolekcję w gablocie. Po urodzinach, kiedy dostałam patchwork i poduszki, postanowiłam dokończyć haft. Będzie więc gablota z kolekcją motyli! :))) Zostały mi do wyszycia jeszcze dwa i pół ;)
Haftuję na lnie.
Mam mały ogródek. Trawnik, trochę kwiatków... ale sporo się tu dzieje.
Zobaczcie, proszę. Żaba wielka jak pięść!
Dzisiaj był z wizytą Filip! ten z bajki o pszczółce Maji. Niestety inwalida! Jak się przyjrzycie - zobaczycie, że nie ma jednej nogi :( Ale wielki! Gdzieś 8-10 cm!
...a cccooo!!! ;)
Pavlova! Smaczna beza z czekoladą , bita śmietana i maliny! Mmmm... poeeezjaaa :)))
Trochę się ochłodziło można poszaleć z włączonym piekarnikiem.
Pleśniak z wiśniami do porannej kawy :) Zapraszam. Mniammm...
2010 - rokiem Fryderyka Chopina.
Mazurki, nokturny, polonezy... w ich rytmie idę po zakupy :)
Jeszcze ciepły... haft kapelusz nr1 skończony!!! :))) prosto z tamborka - pokazuję :)\
A lawenda sobie kwitnie