Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Smacznego. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Smacznego. Pokaż wszystkie posty

piątek, 8 czerwca 2012

Muszę pokazać!

Upiekłam chleb! Sama! Co prawda jest z gotowej mieszanki na suchych drożdżach... ale pewnie za jakiś czas zrobię taki prawdziwy, na zakwasie.
To już trzeci raz. Poprzednie były z ziarnami słonecznika, razowy. Smaczny :)
Ten jest pszenno-żytni. Jeszcze gorący...



Musiałam zrobić jeszcze jeden wpis dzisiaj :) No... bo jak tu się nie pochwalić!?

wtorek, 17 stycznia 2012

By nie było nudno :)

Witam :) To już połowa stycznia! Jejuuu... jak ten czas leci.
Szyję i dziergam na drutach. Za kilka dni może będą finalne efekty do obejrzenia. Tymczasem... proszę się częstować :) Upiekłam dzisiaj, drożdżowe rogaliki z marmoladą :)




Jest też okazja, by pokazać nowe naparstki z mojej kolekcji.
Jeszcze w ubiegłym roku przybyły trzy. Beata z Brukseli - odwiedziła Paryż, a Karolina z Warszawy - bywa w Finlandii. Oto pamiątki od nich :) Dziękuję Wam raz jeszcze :)



Pozdrawiam serdecznie tych, którzy tu zagladają, upominają się o coś nowego (proszę o cierpliwość) i myślą o mnie :)


środa, 20 lipca 2011

Zielono...


O! Jest zielono! Wierzch kołderki skończyłam. Teraz rysuję wzory do pikowania, potem kanapka...





Na ogródku też zielono ;)





W kuchni wiśniowo i słodko. Pleśniak z wiśniami, jeszcze ciepły! Mniammm... :)




Pozdrawiam serdecznie :)


Dokładam przepis na pleśniaka!
Pleśniak:
Na ciasto:
3 szklanki mąki
1 kostka margaryny (masła)
5 żółtek
1 łyżka cukru
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki kakao (takie zwykłe nie rozpuszczalne i nie słodzone)
Z tego należy zagnieść ciasto. Podzielić na trzy części i do jednej z nich dodać kakao. Uformować trzy kule i schłodzić w lodówce około godziny.

5 białek
1 1/2 szkalnki cukru
owoce

W tym czasie przygotować owoce. Mogą być jabłka (najlepiej szare renety albo inne kwaśne starte na tarce jarzynowej) Smaczne też są wiśnie (wydrylować) lub porzeczki czerwone.
5 białek ubić z cukrem na sztywną pianę.

Schłodzone ciasto utrzeć na tarce jarzynowej na przygotowaną blaszkę. Najpierw kulę jasnego ciasta, na to - kulę ciemnego. Na ciemne ciasto wyłozyć owoce, potem pianę i przykryć startym ciastem jasnym.
Piec około pół godziny.

Smacznego

czwartek, 9 czerwca 2011

Na życzenie Kasi Winnej przepis na "coś" :)

Biszkopt (najprostszy z prostych)
1 szklanka mąki
1 szklanka cukru
5 jaj
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Oddzielam białka od żółtek. Z białek ubijam pianę. Podczas ubijania dodaję powoli cukier i nadal ubijam aż cukier się rozpuści a piana bedzie sztywna. Teraz dodaję żółtka i lekko mieszam masę. Dosypuje przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Delikatnie mieszam ciasto. Wylewam do tortownicy lub na blaszkę wyłożona papierem do pieczenia.
Ja podgrzewam wcześniej piekarnik (mam gazowy) do temperatury około 180 stopni. Piekę około pół godziny.

Masa truskawkowa
1/2 litra jogurtu naturalnego
1 kg truskawek
2 galaretki truskawkowe
cukier do smaku

Połowę truskawek miksuję z cukrem, dolewam jogurt i 1 galaretkę rozpuszczoną w małej ilości gorącej wody. Wstawiam do lodówki. Drugą galaretkę szykuję według przepisu. Po ostygnięciu też umieszczam w lodówce.
Biszkopt po ostudzeniu przecinam jak tort na dwie częsci. Spód wstawiam do formy, w której piekłam ciasto. Gęstniejącą masę jogurtowo-truskawkową wykładam na ciasto. Na wierzch kładę drugą cześć ciasta. Na to układam truskawki, pokrojone w poprzek i zalewam mocno schłodzoną i gestą już prawie galaretką.
Całość wkładam do lodówki do chwili aż galaretka i masa jogurtowa zgęstnieje.

No i to tyle. Smacznego :)

czwartek, 17 lutego 2011

Trzy w jednym

Trzy sprawy w jednym wpisie.

1. Światowy dzień kota...
Na kilka dni zostałam opiekunką tego kota. Oto Feli ;)



2. Skarpetki szare... gotowe :)



3. Przepis na jabłka w "szlafrokach" (wg "Kuchni polskiej")

25dkg mąki, 22dkg masła, 1 jajo, 2 surowe żółtka, 10dkg śmietany (około 5 łyżek), 8 jabłek, cukier puder i cukier waniliowy do posypania, kilka łyżeczek dżemu z czarnej porzeczki lub garść rodzynek.
Przesianą mąkę posiekać z masłem, dodać jajo, żółtka i śmietanę. Zagnieść ciasto. Odstawić ciasto do lodówki. Ja przygotowuję sobie ciasto wieczorem i na następny dzień piekę.
Przygotować jabłka. Obrać, przekroić na pół, wyjąc gniazda nasienne. W to miejsce włożyć łyżeczkę dżemu albo kilka rodzynek.
Ciasto rozwałkować cienko, kroić w kwadraty, układać na nich połówki jabłek. Zlepić ciasto tak by owoc był cały przykryty.  Układać na blaszce. Wstawić do piekarnika na około 30 minut. Gdy ciasto się ładnie zarumieni wyjąć z piekarnika. Oprószyć cukrem purem wymieszanym z wanilią.

Smacznego :)

środa, 25 sierpnia 2010

Placek ze śliwkami

Żeby się nikt nie nudził w oczekiwaniu na coś nowego- zapraszam na placek ze śliwkami :)))


poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Przepis na Pavlovą

Moja Pavlova jest według przepisu Lenki z forum kołderkowego. U niej właśnie jadałam ją po raz pierwszy. Oto ten przepis:

BEZA
6 białek
300 g miałkiego cukru
3 łyżki kakao, przesianego przez sitko
1 łyżeczka octu balsamicznego lub octu z czerwonego/białego wina (sprawia, że środek bezy jest miękki) (czasem można użyć skrobii ziemniaczanej)
50 g ciemnej czekolady, drobno pokrojonej

WIERZCH
500 ml śmietanki kremówki
500 g malin
2 - 3 łyżki startej na wiórki ciemnej czekolady

Piekarnik włączyć na 180 C, wyłożyć plaską tacę piekarnikową pergaminem. Można sobie namalować kółko o średnicy 20 - 23 cm.

1. Ubić białka, aż będą gładkie i błyszczące, zacząć dodawać cukier po jednej łyżce. Ubijać aż masa jest sztywna i błyszcząca.
(można sprawdzić czy cukier się rozpuścił biorąc odrobinę masy pomiędzy dwa palce i rozetrzeć - jeśli czuć drobiny cukru, ubijamy dalej)

2. Przez sitko posypać kakao, dodać ocet i posiekaną czekoladę. Delikatnie wymieszać.

3. Wyłożyć na pergamin wyrównując wierzch i brzegi.

4. Wstawić do piekarnika i natychmiast zmniejszyć temperaturę do 150C. Piec ok. 1 godziny 15 minut. Bez nawiewu!

5. Gdy beza będzie gotowa wierzch i brzegi będą kruche, ale dotykając środka powinniśmy poczuć miękkość i uginanie się powierzchni. Mogą wystąpić pęknięcia. Wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i zostawić do całkowitego wystygnięcia.

6. Przed podaniem, położyć do góry dnem na płaskim talerzu/paterze, oderwać pergamin.

7. Ubić śmietanę, ale tak żeby była jeszcze trochę miękka, ale nie lejąca, wyłożyć na bezę, posypać malinami. Na wierzch zetrzeć czekoladę, ale tak żeby się zrobiły loczki, a nie sieczka.

Jest do natychmiastowego spożycia. Nie można jej przechowywać. bo się rozmoczy.

Zamiast malin można użyć innych świeżych owoców, np. truskawek, kiwi, ananasa, granatu.


Madziula - ja piekę w zwykłym gazowym piekarniku.
Renulek - może nzabierasz tych białek to masz przepis jak znalazł ;)
egunia - powiem Ci w tajemnicy, że nie tylko moi goście lubią ten wypiek! Ja też!!! Jeszcze mi się nie znudziła!!!
Irbisek :) Masz rację! Dobre rzeczy nigdy się nie nudzą!!! :)))
Magiczna... ta beza ma taka być! W środku miękka! Właśnie ocet balsamiczny ma zachować wilgoć. Z wierzchu skorupka a w środku...!!! Mmmm... właśnie taka... ;)
Magdaaa! Jak możesz żyć bez piekarnika!? Ech... ale pamiętasz ten smak? ;)

W sieci jest sporo przepisów na ten wypiek. Są podobne... tak więc z mojej strony to wszystko.
Teraz ciekawa jestem, która z Was zrobi!?


.

niedziela, 1 sierpnia 2010

Monotematycznie :)

Wiem, wiem... zionie nudą.




Znowu Pavlova! Hahahaaa... :)))

A co ja poradzę, że moi goście lubią!

wtorek, 27 lipca 2010

Jemy ;)

...a cccooo!!! ;)
Pavlova! Smaczna beza z czekoladą , bita śmietana i maliny! Mmmm... poeeezjaaa :)))


Trochę się ochłodziło można poszaleć z włączonym piekarnikiem.

niedziela, 25 lipca 2010

Do niedzielnej kawy

Pleśniak z wiśniami do porannej kawy :) Zapraszam. Mniammm...


niedziela, 28 lutego 2010

Coś słodkiego


A słodkich pączków nie masz? Głodna jestem! - to komentarz Koroneczki pod wiosennymi pączkami.

Mam... mam... coś słodkiego!


sobota, 26 grudnia 2009

Ciasto z choinką w tle

Specjalnie dla Koroneczki... życzenia się spełniają :)))



Wesołych świąt :)))


Teraz mogę też pokazać jakiego anioła uszyłam dla Eny w ramach Wichtela 2009.



I jeszcze świątecznie w moim domu. Jolinkowe aniołki, Renulkowe gwiazdeczki i aniołki frywolitkowe... kartki z życzeniami, choinka... miło, ciepło i... dobrze :)))

niedziela, 22 listopada 2009

Niedzielne popołudnie



Smakowite... mmmm... pachnie w całym domu... mmmm...
Zapraszam w niedzielne popołudnie na jabłka w szlafrokach. Proszę się delektować... mmmm...


Na życzenie Lacrimy i Koroneczki podaję przepis na jabłka w szlafrokach.
Składniki:
25 - 30 dkg mąki
kostka masła 20 dkg
1 całe jajo i 2 surowe żółtka
5 łyżek kwaśnej śmietany
8 jabłek
kilka łyżeczek dżemu lub marmolady
cukier puder i cukier waniliowy do posypania
Mąkę przesiać i posiekać z masłem. Dodać żółtka i całe jaja oraz śmietanę. Szybko zagnieść ciasto. Odłożyć w chłodne miejsce. Można to ciasto zrobić dzień wcześniej i zostawić w lodówce. Przed pieczeniem obrać jabłka, przekroić na pół i wydrążyć gniazda nasienne. W to miejsce włożyć troche dżemu. Ciasto rozwałkować i podzielić na 16 kwadratów. Układać jabłka dżemem do góry na kwadratach i zlepić dokładnie nad jabłkiem by owoc był zakryty. Układać na blaszce zlepieniem do dołu. Piec około 1/2 godziny w dobrze nagrzanym piekarniku. Gdy ciasto będzie "złote" wyjąć z piekarnika. Po przełożeniu na talerz oprószyć cukrem pudrem zmieszanym z cukrem waniliowym. 

No to życzę smacznego :)
 

czwartek, 8 października 2009

Nadrabiam zaległości pourlopwe... w necie :))) hahahaha... :))) Latam po blogach i zachwycam się co inni zrobili! :)))
Najlepiej się to robi przy kawie i.... jeszcze ciepłym placku drożdżowym ze śliwkami. Spróbujcie, proszę.


Wyrosło mi ładnie to ciasto. Pyszne...