O wszystkim i o... niczym dzisiaj ;)
Styczeń dobiega końca, czas świąteczny się kończy. Wspomnę więc jeszcze o jednym prezencie, który uszyłam.
Okładka na zeszyt. Surowy len i piórko sójki.
Przód i tył okładki.
I zbliżenie na piórko.
Zimową porą dokarmiam ptaki w karmniku na ogródku. Czasem zostawiają mi piórko ;) Właśnie takie zostawione piórko było inspiracją do uszycia tej okładki. Niestety oryginał mi się gdzieś zawieruszył :( Być może zgarnęłam razem ze szmatami sprzątając po szyciu. Ale... mam jeszcze jedno piórko! Oto zdjęcie. Kto zgadnie, jaki ptaszek mnie odwiedził? ;)
No i jeszcze na koniec tego wpisu! Bajkowy, zimowy, piękny wieczór :)
Trzymajcie się ciepło i zaglądajcie do mnie, zapraszam :)
Pozdrawiam... :)
From Susan — Having a Ball!
1 dzień temu
Pięknie ozdobiona okładka <3
OdpowiedzUsuńU mnie sójki tylko czereśnie zjadają stadem, ale piórka ani jednego nie zostawiają :(
Pozdrawiam ciepło Jolu.
cudna okładka, próbowałam uszyć taką okładkę bo ambitnie chciałam dla wychowawczyni Nati... no ale chyba nie dam rady �� frywolitki trza będzie znowu dać.
OdpowiedzUsuńPiękna okładka 😃 Też przyjaźnię się z ptaszkami, ale widuję sikorki, kosy, krzyczące sroki, no i wróble....Pozdrawiam! Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńŚliczna okładka. Bardzo podoba mi się piórko na okładce z tyłu.
OdpowiedzUsuńJuż gdzie indziej pisałam , że piórko i jego wykorzystanie bardzo mi się podoba. A zagadka pozostaje dla mnie zagadką, czekam na dobrą odpowiedź i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca !
OdpowiedzUsuńPrzepiękna okładka, Jolu!
OdpowiedzUsuńPiórka: patchworkowe, namalowane igiełką i ptaszka, który u Ciebie gościł są śliczne :-)
Pióreczko jak żywe, trzeba uważać by nie odleciało. Jolu piękna praca, pozdrawiam Cię cieplutko.
OdpowiedzUsuńpiękne piórko :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne piórka - baaardzo podoba mi się front okładki, ale tył z piórkiem malowanym igłą jest równie uroczy :)
OdpowiedzUsuńA piórko ze zdjęcia, które pokazałaś (być może przez kolory) skojarzyło mi się z zimorodkiem :) Pozdrawiam Jolu serdecznie :)
Fantastyczne to Twoje pióro! Jak Ty to robisz?! Kolory niesamowite!
OdpowiedzUsuńfajny prosty i efektowny detal choć ja wiem ze z łatwością wykonania może nie mieć nic wspólnego.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Efekt rewelacyjny
OdpowiedzUsuńŚliczna!!
OdpowiedzUsuńŚliczne! I we wzorki! Ciepłe skarpetki to podstawa zdrowia i dobrego humoru :))) zawsze potrzebne !
OdpowiedzUsuńบาคาร่าออนไลน์
Gclub