Zajrzałam na mój blog a tu... zima jeszcze starszy! Nie, tak być nie może! Przecież na świecie tak pięknie :)
Nie mam nowych prac do pokazania, bo cierpię... na brak wolnego czasu :( Ale... w myśl przysłowia: "Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"! O!
A mam wyczekaną wiosnę! Proszę bardzo :) Zachwyca mnie każdy zielony świeży pączek,każdy kwiatek, kotek wygrzewający się na słońcu, wiewiórka... ech... spacerując można cieszyć się ciepłem, słońcem...
Proszę bardzo! Czyż świat nie jest piękniejszy z każdym dniem?
Chociaż dzisiaj u mnie pada... jednak i ten deszcz cieszy. Wszystko wkoło robi się taaakie zielone! Deszcz też potrzebny :) Jak się nie ma co się lubi... ;) Pozdrawiam wiosennie :)
poniedziałek, 16 kwietnia 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Taaak! Już się zieleni, w domu i za oknem i kocury się szlajają - kociska sąsiadów zasiadły jedno na parapecie na 1 piętrze, a drugie na dachu - i mrużą ślepia do słonka :) Pięknie jest, choć dziś u nas przedburzowo, ale ćśś...
OdpowiedzUsuńUwielbiam wiosnę i jej wszystkie zwiastuny. Kolorowe kwiatki, zielone pąki na drzewach i ten cudowny kojący śpiew ptaku. Wiosna ach to ty :)
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńไพ่ออนไลน์
Gclub
No rzeczywiście, Wiosna pełną gębą :-)
OdpowiedzUsuń