Agnieszka i Leszek. Wspaniali ludzie. Agnieszka, między innymi (!) gotuje, wekuje, piecze, smaży... to tylko znikoma część jej zajęć (jakby uboczna)' Podstawową pracą Agnieszki jest zupełnie co innego! We wszystkim sekunduje jej Leszek. Wszędzie ich pełno! Pogodni ludzie, naprawdę przy nich poprawia się humor ;) Sława racuszków Agnieszki sięga już dalej niż "Śniadanie przy Błoniach"! Ich wypieki są znakomite. Dostarczają swoje ciasta tu i tam. Pełne blachy sernika z rosą, szarlotki, ciasteczka, babeczki... jak to transportować estetycznie i bezpiecznie? Mają pojemniki takie plastykowe, mieści się w nich cała blaszka. Ale już transport dwóch trzech takich pojemników...?
No to uszyłam dla nich słodką torbę do zadań specjalnych!
Mam nadzieję, że torba się sprawdzi :)
Pokażę jeszcze zdjęcie fragmentu, jednego podwórka na szczecińskim Niebuszewie. Sami zobaczcie, jak mieszkańcy dbają o estetykę swojego otocznia. Całe podwórko jest obsiane trawą (koszona co jaki czas), są skalniaczki, jarzębina, wierzba dająca cień odpoczywającym. Jest piaskownica, ławki i kilka elementów placu zabaw dla dzieci. Takie teraz czasy, że ludziom się chce! Brawo!
Dziękuję za komentarze pod poprzednimi wpisami. Dziękuję, że mnie odwiedzacie i zapraszam nadal :) Pozdrawiam serdecznie :)
piątek, 8 lipca 2016
sobota, 2 lipca 2016
środa, 22 czerwca 2016
Róża wiatrów
Ten wpis powinien się zaczynać tak: "Dawno, dawno temu..."
To prawda. Dawno temu, bo w 2006 roku, dziesięć lat temu! (!) na forum kołderkowym, szyłyśmy wspólny projekt. Motywem były właśnie róże wiatrów. Uszyłam swoje bloczki. Nie udało mi się uniknąć błędów. I właśnie taki bloczek, z błędem, zostawiłam sobie. Zamierzałam wykorzystać go i uszyć coś dla siebie. No i... uszyłam! Uszyłam po dziesięciu latach :)
Taka sobie żółta róża wiatrów.
To prawda. Dawno temu, bo w 2006 roku, dziesięć lat temu! (!) na forum kołderkowym, szyłyśmy wspólny projekt. Motywem były właśnie róże wiatrów. Uszyłam swoje bloczki. Nie udało mi się uniknąć błędów. I właśnie taki bloczek, z błędem, zostawiłam sobie. Zamierzałam wykorzystać go i uszyć coś dla siebie. No i... uszyłam! Uszyłam po dziesięciu latach :)
Taka sobie żółta róża wiatrów.
Zgłaszam moją pracę do kolejnej edycji konkursu "Hello Sunshine"
Jeśli też jesteście zainteresowane konkursem, zajrzyjcie na blog Gosi Pawłowskiej.
Na koniec, bardzo dziękuję za Wasze komentarze pod poprzednim wpisem :) Miło, że moja praca się podobała :)
Proszę się częstować ciastem! Sezon truskawkowy w pełni :)
czwartek, 16 czerwca 2016
"Koła, kółka i kółeczka"
Są już wyniki konkursu ogłoszonego przez Stowarzyszenie Polskiego Patchworku!
Wszystkie prace można obejrzeć na stronie stowarzyszenia, pod powyższym linkiem.
Gratulacje dla laureatek! Wielkie brawa dla nagrodzonych prac!
Gratuluję wszystkim uczestniczkom konkursu!
Swoją pracę zatytułowałam Moje sz(ż)ycie w kółko :) Sukcesu nie ma, ale cieszę się, że wzięłam udział w tym konkursie. Emocje były! Oto moja praca w całej okazałości :)
I kilka zbliżeń na szczegóły :)
Podaję link do zdjęć wszystkich patchworków, link Tu można komentować i dowiedzieć się więcej o szczegółach pracy nad nimi. Autorki prac będą odpowiadały na pytania
Wszystkie prace można obejrzeć na stronie stowarzyszenia, pod powyższym linkiem.
Gratulacje dla laureatek! Wielkie brawa dla nagrodzonych prac!
Gratuluję wszystkim uczestniczkom konkursu!
Swoją pracę zatytułowałam Moje sz(ż)ycie w kółko :) Sukcesu nie ma, ale cieszę się, że wzięłam udział w tym konkursie. Emocje były! Oto moja praca w całej okazałości :)
I kilka zbliżeń na szczegóły :)
Podaję link do zdjęć wszystkich patchworków, link Tu można komentować i dowiedzieć się więcej o szczegółach pracy nad nimi. Autorki prac będą odpowiadały na pytania
środa, 8 czerwca 2016
Dźwigozaury
Tyle się dzieje ostatnio, że... jak to się mówi "latam z pustą taczką, bo nie ma czasu załadować" ;)
Lato. Zrobiło się lato! Słonecznie, upalnie... czasem przejdzie burza, popada deszcz... i za chwilę błękitne niebo, słońce... gorąco... Przy takiej pogodzie to tylko nad wodę!
W Szczecinie przyjemnie posiedzieć w cieniu lip na Wałach Chrobrego, na bulwarach na Odrą... Zmienia się nad Odrą. Szczecinianie lubią tam przychodzić. Atrakcji przybywa: kawiarenki, stoliki pod parasolami, kosze plażowe dla dwojga, leżaki... mmm... nawet plaża na wyspie powstaje! Czasem ciekawy statek przypłynie. Ogromne wycieczkowce nawet cumują u podnóża Wałów Chrobrego. Można pływać motorówką po Odrze. Ech...! Jest co oglądać. Piękne widoki ze wzgórza, piękne widoki z wody! I przyjemny chłód od wody :)
Łasztownia. Łasztownia pięknieje, rozwija się. W weekendy, mnóstwo atrakcji: koncerty, wystawy....
Na Łasztowni stoją trzy dźwigi portowe. Stare, zabytkowe. Są jedną z atrakcyjnych ciekawostek tego miejsca. Teraz nazywają się Dźwigozaury.
Oto Dźwigozaury. Uszyłam! Inspirując się swoim zdjęciem.
Obrazek, widokówka o wymiarach 11/16cm :)
Dźwigozaury pięknieją przy okazji imprez z okazji Dni Morza, zlotów żaglowców, a nawet na święta Bożego Narodzenia! Tak wyglądają podświetlone po zmroku. Być może, w przyszłości będą kolorowo świeciły nie tylko od święta. Oby, bo wyglądają naprawdę uroczo. Spójrzcie proszę na poniższe zdjęcia. Prawda, że ładne?
Pozdrawiam ze słonecznego Szczecina :)
Lato. Zrobiło się lato! Słonecznie, upalnie... czasem przejdzie burza, popada deszcz... i za chwilę błękitne niebo, słońce... gorąco... Przy takiej pogodzie to tylko nad wodę!
W Szczecinie przyjemnie posiedzieć w cieniu lip na Wałach Chrobrego, na bulwarach na Odrą... Zmienia się nad Odrą. Szczecinianie lubią tam przychodzić. Atrakcji przybywa: kawiarenki, stoliki pod parasolami, kosze plażowe dla dwojga, leżaki... mmm... nawet plaża na wyspie powstaje! Czasem ciekawy statek przypłynie. Ogromne wycieczkowce nawet cumują u podnóża Wałów Chrobrego. Można pływać motorówką po Odrze. Ech...! Jest co oglądać. Piękne widoki ze wzgórza, piękne widoki z wody! I przyjemny chłód od wody :)
Łasztownia. Łasztownia pięknieje, rozwija się. W weekendy, mnóstwo atrakcji: koncerty, wystawy....
Na Łasztowni stoją trzy dźwigi portowe. Stare, zabytkowe. Są jedną z atrakcyjnych ciekawostek tego miejsca. Teraz nazywają się Dźwigozaury.
Oto Dźwigozaury. Uszyłam! Inspirując się swoim zdjęciem.
Obrazek, widokówka o wymiarach 11/16cm :)
Dźwigozaury pięknieją przy okazji imprez z okazji Dni Morza, zlotów żaglowców, a nawet na święta Bożego Narodzenia! Tak wyglądają podświetlone po zmroku. Być może, w przyszłości będą kolorowo świeciły nie tylko od święta. Oby, bo wyglądają naprawdę uroczo. Spójrzcie proszę na poniższe zdjęcia. Prawda, że ładne?
Pozdrawiam ze słonecznego Szczecina :)
Etykiety:
(kartki),
Spacerkiem po Szczecinie (1),
Szycie,
Widokówki
niedziela, 5 czerwca 2016
"Kołderki za jeden uśmiech" c.d.
"W najbliższą sobotę, to już jutro, 4 czerwca 2016 roku, będzie
okazja, by wspomóc nasz projekt. Pomagając w projekcie - pomożemy chorym
dzieciom.! To się zdarzyło chyba po raz pierwszy! "
Tak, zdarzyło się! Było... minęło... :)
Uśmiechnięte i zadowolone wracałyśmy z wydarzenia, ze Starej Rzeźni.
Jesteśmy bardzo zadowolone z licytacji poduszek, maskotek...
Dziękujemy dzieciom, które wybierały sobie przedmioty na licytację, dziękujemy Rodzicom, którzy uczestniczyli w licytacji i sponsorowali prezenty dzieciom. Dziękujemy za każdą złotówkę na rzecz "Kołderek za jeden uśmiech" :) Razem wywołamy uśmiechy na twarzach dzieci.
Dziękujemy organizatorom wydarzenia: Centrum Kultury Euroregionu w Starej Rzeźni,
oraz p. Agnieszce Pyra za prowadzenie licytacji.
Oto kilka filmików z licytacji, obejrzyjcie proszę to, co my miałyśmy okazję przeżyć :)
Pierwszy filmik
Drugi
Trzeci
Czwarty
Piąty
Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tak miłej imprezie :)
Pozdrawiam i dziękuję za trzymanie kciuków!
Tak, zdarzyło się! Było... minęło... :)
Uśmiechnięte i zadowolone wracałyśmy z wydarzenia, ze Starej Rzeźni.
Jesteśmy bardzo zadowolone z licytacji poduszek, maskotek...
Dziękujemy dzieciom, które wybierały sobie przedmioty na licytację, dziękujemy Rodzicom, którzy uczestniczyli w licytacji i sponsorowali prezenty dzieciom. Dziękujemy za każdą złotówkę na rzecz "Kołderek za jeden uśmiech" :) Razem wywołamy uśmiechy na twarzach dzieci.
Dziękujemy organizatorom wydarzenia: Centrum Kultury Euroregionu w Starej Rzeźni,
oraz p. Agnieszce Pyra za prowadzenie licytacji.
Oto kilka filmików z licytacji, obejrzyjcie proszę to, co my miałyśmy okazję przeżyć :)
Pierwszy filmik
Drugi
Trzeci
Czwarty
Piąty
Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tak miłej imprezie :)
Pozdrawiam i dziękuję za trzymanie kciuków!
piątek, 3 czerwca 2016
"Kołderki za jeden uśmiech" :)
Od ponad dwunastu lat jestem w projekcie "Kołderki za jeden uśmiech".
Pomagam! Pomagam chorym dzieciom, dzieciom nieuleczalnie chorym i niepełnosprawnym. Szyję dla nich patchworkowe kołderki z haftami.
Więcej o kołderkach można poczytać na naszej, kołderkowej stronie.
W najbliższą sobotę, to już jutro, 4 czerwca 2016 roku, będzie okazja, by wspomóc nasz projekt. Pomagając w projekcie - pomożemy chorym dzieciom.! To się zdarzyło chyba po raz pierwszy!
Jak, co...!? gdzie, kiedy...? W kilku słowach opowiem.
Otóż, jest w Szczecinie miejsce wielce przyjazne wszelkim ciekawym inicjatywom, Stara Rzeźnia na Łasztowni.
Tam, w lutym tego roku, udało się zorganizować wystawę patchworków
Było kolorowo i gwarno. Dużo ludzi odwiedziło wystawę. Wystawa była sukcesem zarówno dla osób szyjących patchworki oraz dla naszych gospodarzy: Centrum Kultury Euroregiony w Starej Rzeźni.
"Kołderki za jeden uśmiech" też są kolorowe i patchworkowe. Zaproponowano nam małą wystawę kołderek i licytację uszytych przez nas patchworkowych drobiazgów i maskotek na rzecz projektu "Za jeden uśmiech" Tak więc w sobotę, będzie można obejrzeć kilka kołderek z naszego projektu. Ale najważniejsze, będzie można pomóc! Odbędzie się licytacja na rzecz kołderek. Biorąc udział w licytacji patchworkowych kołderek, poduszek czy maskotek dla dzieci, możecie wspomóc projekt "Kołderki za jeden uśmiech". Za pieniądze uzyskane z licytacji, osoby szyjące kołderki, będą mogły kupić mulinę, kanwę, bawełniane tkaniny i nici potrzebne do szycia kolejnych kołderek. Chore dzieci czekają! Niech się uśmiechną!
Kołderki, które będą licytowane NIE SĄ KOŁDERKAMI "UŚMIECHOWYMI"! Tych kołderek nie da się kupić za żadne pieniądze! Kołderki przeznaczone na licytacje, to kołderki patchworkowe, uszyte przez uczestniczki naszego projektu, specjalnie na licytację. Będą też poduszki przytulanki oraz maskotki.
Więcej o wydarzeniu można poczytać tutaj.
Spotkajmy się w sobotę :)
Zapraszam do Starej Rzeźni w imieniu wszystkich uczestników projektu "Za jeden uśmiech" :)
Uśmiechajmy się i pomagajmy uśmiechać się dzieciom :)
Pomagam! Pomagam chorym dzieciom, dzieciom nieuleczalnie chorym i niepełnosprawnym. Szyję dla nich patchworkowe kołderki z haftami.
Więcej o kołderkach można poczytać na naszej, kołderkowej stronie.
W najbliższą sobotę, to już jutro, 4 czerwca 2016 roku, będzie okazja, by wspomóc nasz projekt. Pomagając w projekcie - pomożemy chorym dzieciom.! To się zdarzyło chyba po raz pierwszy!
Jak, co...!? gdzie, kiedy...? W kilku słowach opowiem.
Otóż, jest w Szczecinie miejsce wielce przyjazne wszelkim ciekawym inicjatywom, Stara Rzeźnia na Łasztowni.
Tam, w lutym tego roku, udało się zorganizować wystawę patchworków
Było kolorowo i gwarno. Dużo ludzi odwiedziło wystawę. Wystawa była sukcesem zarówno dla osób szyjących patchworki oraz dla naszych gospodarzy: Centrum Kultury Euroregiony w Starej Rzeźni.
"Kołderki za jeden uśmiech" też są kolorowe i patchworkowe. Zaproponowano nam małą wystawę kołderek i licytację uszytych przez nas patchworkowych drobiazgów i maskotek na rzecz projektu "Za jeden uśmiech" Tak więc w sobotę, będzie można obejrzeć kilka kołderek z naszego projektu. Ale najważniejsze, będzie można pomóc! Odbędzie się licytacja na rzecz kołderek. Biorąc udział w licytacji patchworkowych kołderek, poduszek czy maskotek dla dzieci, możecie wspomóc projekt "Kołderki za jeden uśmiech". Za pieniądze uzyskane z licytacji, osoby szyjące kołderki, będą mogły kupić mulinę, kanwę, bawełniane tkaniny i nici potrzebne do szycia kolejnych kołderek. Chore dzieci czekają! Niech się uśmiechną!
Kołderki, które będą licytowane NIE SĄ KOŁDERKAMI "UŚMIECHOWYMI"! Tych kołderek nie da się kupić za żadne pieniądze! Kołderki przeznaczone na licytacje, to kołderki patchworkowe, uszyte przez uczestniczki naszego projektu, specjalnie na licytację. Będą też poduszki przytulanki oraz maskotki.
Więcej o wydarzeniu można poczytać tutaj.
Spotkajmy się w sobotę :)
Zapraszam do Starej Rzeźni w imieniu wszystkich uczestników projektu "Za jeden uśmiech" :)
Uśmiechajmy się i pomagajmy uśmiechać się dzieciom :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)