sobota, 15 maja 2010

Koroneczka wciągnęła mnie do zabawy

No to pokażę swoje dziesiąte, najstarsze zdjęcie na moim komputerze. Proszę bardzo!
Od maleńkości miałam swoje pasje ;)



Przy okazji zabawy zaczęłam przeglądać fotki... wciągnęlo mnie to niesamowicie!
Rzadko zagladałam do zbiorów, . Tyle wspomnien ożyło!
Ech... tyle czasu zajęlo mi to przeglądanie!
Koniec na dzisiaj!
Biorę się za... robótki :)))

A! Zapomnniałam zaprosić do zabawy kolejne osoby!
Zapraszam Jolinke, Agnieszkę oraz Krzysię

10 komentarzy:

  1. Jolcia to Ty byłaś blondynaaaaaa?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pamiętam czy byłam blondyna... ale jak widać na zdjęciu, widocznie tak.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jolcia, z wiekiem blondynowatość wraca. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiem, wiem Koroneczko... w odcieniu bardziej platynowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jolcia, jak widać od zawsze miałaś tę cechę, co się niektórzy tak jej boją.....

    Miło, że o mnie pamiętasz, ale ja kiedyś powiedziałam, że nie biorę udziału w zabawach łańcuszkowych i nie mogę robić z gęby cholewę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Krzysiu... dobrze, rozumiem i wiem, że tego typu zabawy umierają wcześniej czy później śmiercią naturalną. Też nie jestem fanką tych zabaw ale... dałam się wciągnąć ;)

    OdpowiedzUsuń