Jolciu bardzo piekna rzecz powstaje , tez Ci zazdroszczę jak Koroneczka ale nie serwety tylko czasu, który możesz na to poświęcić :)) ech żyzń... śliczne listki :)magdac
Myślę, że będzie czego zadzrościć Koroneczko. Magda, czasu to mi nie zazdrość, serweta powstaje w międzyczasie ;) Isia próbuj!!! Krzysia, pożądaj! Hahaha :))) Ja też pałam żądzą na pewne Twoje prace! Zula u mnie też kolejka na robótki ale chyba złapałam wenę twórczą! Będzie się działo :)))
Serwety przybywa, a mnie zatyka z zazdrości. :>
OdpowiedzUsuńJolciu bardzo piekna rzecz powstaje , tez Ci zazdroszczę jak Koroneczka ale nie serwety tylko czasu, który możesz na to poświęcić :))
OdpowiedzUsuńech żyzń... śliczne listki :)magdac
Jak widze jakie cudo Ci wychodzi to coraz większą mam ochote spróbować
OdpowiedzUsuńOjojojoj !!! nie mogę na to patrzeć, bo zacznę pożądać :))))
OdpowiedzUsuńU Ciebie przybywa, u mnie czeka w kolejce, a że kolejka długa to ... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Myślę, że będzie czego zadzrościć Koroneczko.
OdpowiedzUsuńMagda, czasu to mi nie zazdrość, serweta powstaje w międzyczasie ;)
Isia próbuj!!!
Krzysia, pożądaj! Hahaha :))) Ja też pałam żądzą na pewne Twoje prace!
Zula u mnie też kolejka na robótki ale chyba złapałam wenę twórczą! Będzie się działo :)))
będzie prześliczna serweta, a tych oczek ho ho ho :)
OdpowiedzUsuńAle ładne! Ojej! :)
OdpowiedzUsuń