wtorek, 5 listopada 2013

Dobre dni :)

Moja kolekcja naparstków znowu się powiększyła!  
Oto naparstek z Grecji,. Ten naparstek, razem z widokówką dostałam od "kołderkowej" koleżanki. Wakacje spędziła właśnie w Grecji. 
Dzięki Ci Donna :)








I jeszcze jedna miła niespodzianka spotkała mnie jakiś czas temu! Spójrzcie proszę :) 


Taką poduszkę na szpilki dostałam od Krzysi  :) Krzysia to mistrzyni misternych robótek hardangerowych. Zobaczcie jaką wielką serwetę wyhaftowała tą techniką. Zresztą... Krzysia, każdą pracę robi bardzo starannie i tak precyzyjnie, że... hohoo!
Krzysiu, dziekuję Ci bardzo, bardzo... :)
No i jak tu wbijać szpilki w poduszkę!? No...? Zwyczajnie szkoda! ;)

Dobre dni :)



19 komentarzy:

  1. Przepiekny igielniczek .zazdroszcze Ci tego naparsteczka,,ja tez mam juz ich wcale nie mala kolekcje

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne prezenty, osiołek na naparstku jest uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naparstek cudowny, a poduszeczka tak piękna, że też szpilek nie wbijałabym w nią :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. prześliczny ten naparstek, a jeśli chodzi o igielniczek to rzeczywiście wymaga wiele misternej pracy i cierpliwości. Tylko pozazdrościć.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny naparstek, bardzo oryginalny kształt. No i pamiątka z podróży kogoś znajomego, a zarazem przemiły prezent!

    Ja także, jeśli chodzi o naparstki z miejsc, zbieram tylko te, które sama przywiozę albo które wręczy mi ktoś jako swoją pamiątkę z podróży. Żadnego kupowania takich cacek w sieci! Tego się trzymam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny naparstek, a poduszeczki używałabym jako ozdoby- jest piękna: )

    OdpowiedzUsuń
  7. Naparstek genialny z tym osiołkiem :-) Poduszeczkę haftowaną też dostałam od koleżanki i powiem szczerze że serce mnie boli jak mam w nią szpilki wbijać... ale staram się z niej czasami korzystać bo taki prikaz dostałam - że to nie do patrzenia, a do używania jest.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jolciu, piękne prezenty dostałaś. Zwłaszcza poduszeczka na szpilki skradła moje serce. Bardzo lubię haft norweski, ale czasu mi ciągle brakuje na takie dłubaninki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna podusia w pięknych kolorkach :) też bym taką chciała mieć. Kiedyś.....i ja wiozłam naparstek.... dla Ciebie :) (z Danii) niestety potłukł się w długiej podróży.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miło jest jak ktoś pamięta :) piękny naparstek do kolekcji i poduszeczka do igieł:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne prezenciki !, to miło, że ktoś pamięta.
    Ja przesyłam serdeczne pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Naparstek super, Twoja kolekcja musi być wspaniała. Prezent cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli nie będziesz w nią wbijać szpilek to przyjadę i zabiorę ! a gdyby się zużyła, to zawsze można zrobić następną ;)

    Niezmiennie zachwycam się Twoją kolekcją naparstków.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne prezenty :-) Krzysi hardanger powala mnie od lat.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bym nie wbiła igły w takie cudo. Jola, masz szczęście że Krzysia Cię takim cudem obdarowala :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jolcia ja wiem, żeś Kobieta ostatnio bardzo zapracowana... ale w wolnej chwili zapraszam do siebie po wyróżnienie :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja również zapraszam po wyróżnienie do mojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  18. witam i pozdrawiam
    igielniczek-śliczny, jak w sam raz na miły prezent
    pa

    OdpowiedzUsuń