niedziela, 16 kwietnia 2023

Jeszcze raz słoneczniki i nowa poduszka "wirujące piórka".

Tyle się ostatnio działo... wystawa, zakończenie konkursu... potem święta...

Czas pokazać co powstało w międzyczasie ;) 

Jeszcze raz słoneczniki. To mały obrazek, 40/80cm. Pracy było tu jednak sporo. Drobne elementy, kultowe ;) bloki NewYork, precyzyjnie zszywane. Właśnie na tym polegał konkurs pod tytułem "Dzióbek w dzióbek, czyli 100% patchworku" Nie zajęłam miejsca na podium. Cóż, i tak zabawa była świetna, a koleżanki, które wzięły udział w konkursie, okazały się po prostu lepiej radzące sobie z precyzją szycia. 



Jeszcze udało mi się uszyć poduszkę. Poduszka z wirującymi ptasimi piórkami.


Dobrze, że tu jeszcze zaglądacie :) Wiem to po statystykach wejść. Komentarzy mało... zostawiacie je na FB :) Dziękuję :) 

Cóż... takie czasy! 

Ja jednak lubię mój blog i łatwiej mi coś odnaleźć, miło też powspominać.

Pozdrawiam serdecznie :) 

Jola


5 komentarzy:

  1. Piękne prace. Podziwiam Pani zdolności a poduszka jest po prostu cudna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne prace! Słoneczniki zachwycające, bo tak bardzo tęsknię za słońcem i latem a poduszka? ta zwiewność piórek otula i zaprasza na odpoczynek!
    serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna twórczość, nawet" poza dziubek"

    OdpowiedzUsuń
  4. Od niedawna jestem u Ciebie ale lubię zaglądać tu bo podziwiam Twoją precyzję w pracach a poza tym podobają mi się Twoje obrazy ze szmatek :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. A i jeszcze nie napisałam że podoba mi się ogromnie ta poduszka :-).

    OdpowiedzUsuń