Skoro śliniaczki według opinii większości z Was będą tylko dekoracją (hahaahaaa... :))) to może mama małego chłopczyka będzie używała kocyk, kołderkę, pledzik... ? Hmmm... maluszek pewnie polubi misia. Miły do przytulenia, miękki, uszyty ze sztruksu w grube prążki. Za uszy można misia pociągnąć, są odstające! Całość uszyta z bawełny. Puszysta, ciepła. W środku ocieplina.
Dziękuję za komentarze pod poprzednim wpisem. Fajnie się czytało, uśmiałam się, że każda z Was... w ramki, że na pokaz... :))) Że nie zupka, nie marchewka! No... a do czego są śliniaczki!? Hahaahaaa... :))) Słoneczny weekend się znowu zapowiada. Zielono i kwieciście wkoło. Ech... wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty! :))) Pozdrawiam serdecznie i dużo słońca życzę :)
łał,ja jestem zachwycona, mama pewnie też pomysł na leżącego misia cud , miód i malina !!! jak dzieciak będzie starszy to będzie się mógł z nim bawić, autkami z nim jeździć, przyjęcia robić całość naprawdę śliczna i przemyślana
Jolu dobrze , że mój wnuczek nie ogląda blogów bo musiałabym błagać Cie o naukę aby zrobić coś choćby w 1/3 podobnego. Kocyk to prawdziwe cudo a z uszami super pomysł. Pozdrawiam.
Cudności ten misiowy pledzik, a Właściciel pewnie będzie zachwycony możliwością targania części odstających. Pogoda u nas taka se, więc zazdroszczę słoneczka ;-)
Wow świetny ten kocyk :D
OdpowiedzUsuńmoja na pewno by tarmosiła uszy :)
no i te kamyczki...mmm... kiedy ja się ich wreszcie nauczę?? :)
łał,ja jestem zachwycona, mama pewnie też
OdpowiedzUsuńpomysł na leżącego misia cud , miód i malina !!!
jak dzieciak będzie starszy to będzie się mógł z nim bawić, autkami z nim jeździć, przyjęcia robić
całość naprawdę śliczna i przemyślana
Świetny misiak, z daleka wygląda "jak żywy".
OdpowiedzUsuńo pledzik z misiem zapraszającym do zabawy super i kolorystycznie wszystko zgrane - dla malucha świetna rzecz:)
OdpowiedzUsuńJolu tobie również udanego wypoczynku i słonka.
OdpowiedzUsuńcudowna misiate pledziki
misiek jest świetny ;) genialny pomysł z pozą dla miśka
OdpowiedzUsuńJolu dobrze , że mój wnuczek nie ogląda blogów bo musiałabym błagać Cie o naukę aby zrobić coś choćby w 1/3 podobnego. Kocyk to prawdziwe cudo a z uszami super pomysł. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKocyk jest cudny, a pomysł z misiem po prostu genialny :))) No i to wykonanie - jak zwykle perfekt! Wypoczywaj Jolu i łap słoneczko :)
OdpowiedzUsuńCudności ten misiowy pledzik, a Właściciel pewnie będzie zachwycony możliwością targania części odstających. Pogoda u nas taka se, więc zazdroszczę słoneczka ;-)
OdpowiedzUsuńMisio wspaniały!!! Sama bym taki przygarnęła z największą rozkoszą:)))))
OdpowiedzUsuńCudny pledzik! Aż mi się zamarzył piknik w towarzystwie takiego misia:)
OdpowiedzUsuńŚliczny !!!
OdpowiedzUsuńUroczy, wspaniały pled. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńPiękny pledzik. Lubię takie proste patchworki i takie pikowanie. Misiu jest superaśny!!
OdpowiedzUsuńNo, lubią! Mniam, mniam! ;)
OdpowiedzUsuńPiekny kocyk, taki chcialabym miec gdybym byla malenstwem, gratuluje ,robisz piekne rzeczy,pzdrawiam,ania
OdpowiedzUsuńprzytulny misiaczek, śliczny
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ReniaS