Od dawna myślałam o uszyciu czegoś w stylu folk.
Okazja przyszła sama. Utożsamiam się z grupą Szczecin szyje , przecież, jestem szczecinianką! Co miesiąc szyjemy coś dla siebie. W sierpniu wybrałyśmy uszycie ozdobnej poduszki z motywem ptasim. Ja uszyłam poduszkę z łowicką wycinanką :)
Wzór koguta odrysowałam z dziecięcej malowanki, kolory dobrałam z oryginalnych wycinanek łowickich.
Dziękuję, że mnie odwiedzacie :) Pozdrawiam serdecznie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kapitalna poducha a ten kogut to bajka
OdpowiedzUsuńOj Jolciu :))
OdpowiedzUsuńTo cudo , jak Ty to szyjesz ?
Pozdrawiam
Marianna
Jolu jak zwykle ślicznie...przecudne kolory koguta :)
OdpowiedzUsuńszczęka jak zwykle ma problemy z utrzymaniem się w zawiasach :) Ten kogut jest piękny :)
OdpowiedzUsuńoj, piękny kogut ! a jakie pikowania ...!
OdpowiedzUsuńPodziw wielki, kogut cudny, no i pikowania...robi wrażenie :-)
OdpowiedzUsuńWow, naprawdę extra! Kogut majstersztyk!
OdpowiedzUsuńJolcia to pierwszy krok do większej pracy mam nadzieje :D ekstra wyszło !!
OdpowiedzUsuńCudna podusia, kogucik wspaniały, pikowanie genialne!!! Cudeńko!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna podusia!
OdpowiedzUsuńPrzepiękniasta :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na poduszkę, mi też zawsze podobały się wzory łowickie- takie kolorowe i energetyczne. Przepiękny ten kogucik : )
OdpowiedzUsuńCoś pięknego:) Aż mi wstyd dołączać do SALa z tym prostym projektem, który mam jeszcze w głowie;)
OdpowiedzUsuńA to pikowanie też sama robiłaś? Bo wygląda super!
OdpowiedzUsuńNa FB już podziwiałam , kogucik jest przepiękny a pikowanie mistrzowskie.
OdpowiedzUsuńWow! Po prostu szałowa!
OdpowiedzUsuńNieustannie podziwiam Twoje dzieła :)
Pozdrawiam :)
Cudności! Mistrzostwo !
OdpowiedzUsuńJolu, śliczności :) :) ;)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!!
OdpowiedzUsuńpiękna- rzeczywiście jak wycinanka :) perfekcyjnie uszyty kogucik!
OdpowiedzUsuńJaki cudny ten kogucik. Czy ja też mogę takiego kogucika popełnić? Czy mogę prosić o schemat?
OdpowiedzUsuńNo , no miała baba koguta .......
OdpowiedzUsuńprześliczna :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że Łowiczanki powinny uznać Cię za honorową mieszkankę Łowickiego.
OdpowiedzUsuńA pikowanki, to jak zwykle powód moich westchnień ;)
PRZEPIĘKNA!!!
OdpowiedzUsuńFolk pełną gębą :) Przepiękna poduszka, wspaniałe kolory. Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńech, cudo!
OdpowiedzUsuńKonKata
No i co ja mam niby oryginalnego napisać?? Cudna poducha i tyle! Kogut prawdziwie łowicki :-))
OdpowiedzUsuńJolu, uwielbiam folk. Twój łowicki kogut jest KOGUTEM całą gębą:-)))))
OdpowiedzUsuńNie myślałam, ze moja poduszka wzbudzi tyle zachwytów! Bardzo dziękuję za Wasze wpisy! Bardzo się cieszę, że mam tyle fanek (chyba mogę tak powiedzieć?) mojego szycia :) Zdradzę, że szyję kolejną łowicką poduszkę! Zapraszam do zaglądania tutaj.
OdpowiedzUsuńDo następnego wpisu, do zobaczenia :)
Dziękuję raz jeszcze :)
Przepiękna! Uwielbiam rzeczy z "kogucim" motywem. W kuchni też mamy serwetnik z kogutkiem i obraz w kurami na ścianie. Uwielbiam się na niego gapić :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPoduszka wspaniała. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńojej jaki piekny ten kogucik!!!!
OdpowiedzUsuńprześliczna poduszka Joluś!!!
cudeńko. A kurka gdzie????? Andula
OdpowiedzUsuńOczu nie można oderwać od tej poduszki - jest rewelacyjna. Wzór, kolorystyka, pikowanie. Ach! cudo! :)
OdpowiedzUsuńCudna poducha!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ta poduszka podoba mi się najbardziej - piękny wzór i rewelacyjne pikowanie. Cieszy oko :-)
OdpowiedzUsuńJuż zachwycałam się Twoją poduszką z kogutem i następnymi z serii folk. Mam pytanie - czy ptak to aplikacja z filcu? Niby z filcu aplikacje szyje się łatwo, jednak ja mam złe doświadczenia - filcowe aplikacje czy zabawki mechacą się. A może ja zły filc wybieram. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńPiękne, cudowne ach....
OdpowiedzUsuńPrzecudna!!!!!!!!!!!!! Jola, niesamowite są Twoje dzieła, dokładne i super wykonane.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne.
Trafiłam tu przypadkiem. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńJolu, wszystkie trzy łowickie poduchy są przepiękne, ale kogucia jest MISTRZOWSKA!!! Cudna, precyzyjna aplikacja , no i te Twoje pikowania - bajka :) Nadaje się nie na kanapę, tylko na wystawę :)))
OdpowiedzUsuńZawsze się zastanawiam - jak powstaje takie pikowanie ? czy trzeba mieć specjalną maszynę do szycia i ona sama robi taki wzór ?
OdpowiedzUsuńZawsze się zadziwiam ! Byłam pewna , że napisałam tutaj komentarz..widocznie się nie zapisał.. :/
Super poducha !
Pozdrawiam serdecznie !