sobota, 24 sierpnia 2013

W stylu folk ;)

Od dawna myślałam o uszyciu czegoś w stylu folk. 
Okazja przyszła sama. Utożsamiam się z grupą Szczecin szyje , przecież, jestem szczecinianką! Co miesiąc szyjemy coś dla siebie. W sierpniu wybrałyśmy uszycie ozdobnej poduszki z motywem ptasim.  Ja uszyłam poduszkę z łowicką wycinanką :) 





Wzór koguta odrysowałam z dziecięcej malowanki, kolory dobrałam z oryginalnych wycinanek łowickich.   

Dziękuję, że mnie odwiedzacie :) Pozdrawiam serdecznie :) 





44 komentarze:

  1. Kapitalna poducha a ten kogut to bajka

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj Jolciu :))
    To cudo , jak Ty to szyjesz ?
    Pozdrawiam
    Marianna

    OdpowiedzUsuń
  3. Jolu jak zwykle ślicznie...przecudne kolory koguta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. szczęka jak zwykle ma problemy z utrzymaniem się w zawiasach :) Ten kogut jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oj, piękny kogut ! a jakie pikowania ...!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziw wielki, kogut cudny, no i pikowania...robi wrażenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, naprawdę extra! Kogut majstersztyk!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jolcia to pierwszy krok do większej pracy mam nadzieje :D ekstra wyszło !!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudna podusia, kogucik wspaniały, pikowanie genialne!!! Cudeńko!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny pomysł na poduszkę, mi też zawsze podobały się wzory łowickie- takie kolorowe i energetyczne. Przepiękny ten kogucik : )

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś pięknego:) Aż mi wstyd dołączać do SALa z tym prostym projektem, który mam jeszcze w głowie;)

    OdpowiedzUsuń
  12. A to pikowanie też sama robiłaś? Bo wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  13. Na FB już podziwiałam , kogucik jest przepiękny a pikowanie mistrzowskie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow! Po prostu szałowa!
    Nieustannie podziwiam Twoje dzieła :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. piękna- rzeczywiście jak wycinanka :) perfekcyjnie uszyty kogucik!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jaki cudny ten kogucik. Czy ja też mogę takiego kogucika popełnić? Czy mogę prosić o schemat?

    OdpowiedzUsuń
  17. No , no miała baba koguta .......

    OdpowiedzUsuń
  18. Myślę, że Łowiczanki powinny uznać Cię za honorową mieszkankę Łowickiego.


    A pikowanki, to jak zwykle powód moich westchnień ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Folk pełną gębą :) Przepiękna poduszka, wspaniałe kolory. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ech, cudo!
    KonKata

    OdpowiedzUsuń
  21. No i co ja mam niby oryginalnego napisać?? Cudna poducha i tyle! Kogut prawdziwie łowicki :-))

    OdpowiedzUsuń
  22. Jolu, uwielbiam folk. Twój łowicki kogut jest KOGUTEM całą gębą:-)))))

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie myślałam, ze moja poduszka wzbudzi tyle zachwytów! Bardzo dziękuję za Wasze wpisy! Bardzo się cieszę, że mam tyle fanek (chyba mogę tak powiedzieć?) mojego szycia :) Zdradzę, że szyję kolejną łowicką poduszkę! Zapraszam do zaglądania tutaj.
    Do następnego wpisu, do zobaczenia :)
    Dziękuję raz jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękna! Uwielbiam rzeczy z "kogucim" motywem. W kuchni też mamy serwetnik z kogutkiem i obraz w kurami na ścianie. Uwielbiam się na niego gapić :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Poduszka wspaniała. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  26. ojej jaki piekny ten kogucik!!!!

    prześliczna poduszka Joluś!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. cudeńko. A kurka gdzie????? Andula

    OdpowiedzUsuń
  28. Oczu nie można oderwać od tej poduszki - jest rewelacyjna. Wzór, kolorystyka, pikowanie. Ach! cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zdecydowanie ta poduszka podoba mi się najbardziej - piękny wzór i rewelacyjne pikowanie. Cieszy oko :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Już zachwycałam się Twoją poduszką z kogutem i następnymi z serii folk. Mam pytanie - czy ptak to aplikacja z filcu? Niby z filcu aplikacje szyje się łatwo, jednak ja mam złe doświadczenia - filcowe aplikacje czy zabawki mechacą się. A może ja zły filc wybieram. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  31. Przecudna!!!!!!!!!!!!! Jola, niesamowite są Twoje dzieła, dokładne i super wykonane.
    Przepiękne.

    OdpowiedzUsuń
  32. Trafiłam tu przypadkiem. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  33. Jolu, wszystkie trzy łowickie poduchy są przepiękne, ale kogucia jest MISTRZOWSKA!!! Cudna, precyzyjna aplikacja , no i te Twoje pikowania - bajka :) Nadaje się nie na kanapę, tylko na wystawę :)))

    OdpowiedzUsuń
  34. Zawsze się zastanawiam - jak powstaje takie pikowanie ? czy trzeba mieć specjalną maszynę do szycia i ona sama robi taki wzór ?
    Zawsze się zadziwiam ! Byłam pewna , że napisałam tutaj komentarz..widocznie się nie zapisał.. :/
    Super poducha !
    Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń