Lubię motyle. To już wszyscy wiedzą ;)
Dawno temu zaczęłam haftować motyle. Chciałam mieć kolekcję motyli, taką "prawdziwą" kolekcję w gablocie. Po urodzinach, kiedy dostałam patchwork i poduszki, postanowiłam dokończyć haft. Będzie więc gablota z kolekcją motyli! :))) Zostały mi do wyszycia jeszcze dwa i pół ;)
Haftuję na lnie.
czwartek, 29 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No to kibicuję - niewiele zostało Ci do skończenia, a motyle prawdziwe - bo widzę, tego co mi pod domem fruwa (pawie oczka?)
OdpowiedzUsuńMoge sobie wyobrazic jak pieknie bedzie sie ten haft prezentowal kiedy zostanie ukonczony, wyprasowany i obramowany w "gablote", zaloze sie ze z daleka kazdy pomysli ze to kolekcja tych prawdziwych...choc Twoja lepsza, bo recznie robiona i co najwazniejsze zadnemu stworzeniu zycia nie zabralas...:) A jak to mimo wszystko efektownie wyglada...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknu haft. I ile pracy musiałaś mu poświęcić.
OdpowiedzUsuńoj pięknie będzie wszystko ze sobą pasować :)
OdpowiedzUsuńp.s. Jola zerknij na mojego bloga i wyraź swoją zacną opinię - bo Krzysia twierdzi że bez Twojej opinii nie można robić dalej hihi
egunia! Kibicuj, kibicuj bo to chyba Twoje UFOki mnie zmobilizowały jednak :)
OdpowiedzUsuńsavannah - to takie bezkrwawe łowy ;)
aeljot - no sporo pracy, faktycznie... ale ile przyjemności w tej pracy!
madziula - byłam !
Machaj, Jolcia, tą igiełką, machaj szybciej! ;)
OdpowiedzUsuńOj, chciałabym zobaczyć kiedy obok motylkowego patchworka zawiśnie ta gablota, ale będziesz miała kolekcję !!!!
OdpowiedzUsuńsuuuuuper! Jolcia to teraz juz będzie komplet :)) no ale zeby na lnie...czy na jedna nitkę? bo nie dowidzę ale podziwiam z całego serca i sciskam ty motylku (mc)
OdpowiedzUsuńach motyle, motyle
OdpowiedzUsuńzaczekajcie choć chwilę...
przypomniała mi się stara piosenka
ładne te motyle Jolciu!
Ojej! To jest po prostu przepiękne!!! Przyznam się, że też lubię motyle, a ten haft przechodzi moje wyobrażenia! Cudne :)
OdpowiedzUsuńhttp://irbisek.blogspot.com/
Macham, macham igłą Koroneczko.
OdpowiedzUsuńKrzysia - będzie gablota ale nie w tym samym pomieszczeniu.
Magdaaa!!! Cieszę się, że tu przychodzisz, przynajmniej wiem, że jesteś... gdzieś tam...
Agnieszko! Ładne, ładne...
Irbisek, witaj tu :) Byłam u Ciebie zobaczyć co robisz.
Już teraz wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńA co do motyli... ja tez uwielbiam :)