niedziela, 25 lipca 2010

Do niedzielnej kawy

Pleśniak z wiśniami do porannej kawy :) Zapraszam. Mniammm...


10 komentarzy:

  1. ale delicje w niedzielny poranek :-)) dzięki

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam! Podeślij mi kawałek (DUŻY!!) ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jolcia wróciłam bo przeczytałam posta u Koroneczki,pokazuj pokazuj maszynę a Twoja ma pasek ? jak ma to zrób zdjęcie co i mi prześlij.
    Zdjecie Twojej facjaty bardzo udane :-D

    OdpowiedzUsuń
  4. pleśniak to ciasto mojego dzieciństwa :) Tylko moja mama robiła ciacho kakaowe - mniamuśne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pojadłam sobie te delicje dzisiaj :)

    Ata - popycham DUŻY kawał do Ciebie ;)

    madziula - moje ciasto też ma warstwę ciemną, znaczy kakaową. Bo ja robię tak, że na spód jasne ciasto, potem ciemne (z kakao), na to wiśnie, potem piana z białek i na wierzch jasne ciasto.

    Beata - sesję zdjęciową mojej maszynie zrobię. Faktycznie maszyna jest ciekawa, zdobiona podobnie jak Twoja na złoto! Moja niestety nie ma paska, bo nie mam tego całego dołu. Dołu - znaczy nóg i pedału z kołem, na który nakładało się pasek.
    A facjata...? [śmiech] wypoczęta to dobrze wygląda [śmiech] :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Joooooolciaaaaaaaa! Ja na diecie jestem! @#$$%^&&* NO! ;>

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja nie Koroneczko!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jooooooolciaaaaaa!!!! przepis dawaj!!!!! bo u mnie też sie porządnie ochłodzilo :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepis wysłałam Renulku :)
    Grzejcie sie przy piekrniku i smacznego na potem :)

    OdpowiedzUsuń