Kołderka powstała dzięki Teni, Joli, Gosi, Heni, Danucie, DOO, Ancalima, Joasce i Jolmal. To one haftowały kwadraciki. Myślę, że nasza wspólna praca spodoba się Dominikowi.
A tu lamówka i "kamyki z bliska:
wtorek, 11 października 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudeńko :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze śliczna :)
OdpowiedzUsuńśliczna kołderka!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie elementy świetnie zgrane, a te kamyki :))) super.
OdpowiedzUsuńBajkowa kołderka:)
OdpowiedzUsuńPiĘkna! Pozdxrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!
OdpowiedzUsuńCudowna! Uwielbiam Jolciu Twoje prace i wierzę że Dominik będzie tak samo zachwycony kołderką jak i ja:)
OdpowiedzUsuńkamienista...
OdpowiedzUsuńale fajna[brawo][brawo]
Dziękuję bardzo za komentarze :)
OdpowiedzUsuńMiłe to... mało tu bywam ostatnio... a jednak pamiętacie :))) Ech...
Pozdrawiam serdecznie :)))
Piękna kołderka! Pewnie nie jeden chłopiec by taką chciał! Na pewno Dominik będzie zachwycony! Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjna robota!!!!
OdpowiedzUsuńOch, Jolcia znów zaszalałaś. Pięknie jak zwykle uszyta i popikowana i te wspaniale dopasowane kolory i wzory. Dominik bardzo się ucieszy.
OdpowiedzUsuńJolcia!!!! Przepiękne kołderki! Wiem, jak ważne są dla tych najwspanialszych dzieci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczności :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak zwykle pięknie, i jak zwykle chylę czoła przed Tobą i ideą w którą tyle serca i siebie wkładasz:)
OdpowiedzUsuńJolciu, kołderka śliczna, jak wszystkie Twoje!
OdpowiedzUsuńMoże w listopadzie się zobaczymy ?
Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję za pochwały, uznanie i to że jesteście :)))
OdpowiedzUsuńMówią, że lepiej późno niż wcale, nie wiem czy zawsze lepiej, ale dziś mam chwilkę więc:
OdpowiedzUsuńkołderkę już widziałam kilka dni temu, teraz tylko napiszę, że bardzo mi się podoba!!!
Wspaniałe! Kamyki zachwycające! Projekt przedni!
OdpowiedzUsuńniebiesko mi :-D kołderka Jolciu jest po prostu urocza :-))
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i serdeczne komentarze. Serce się raduje, że to co robię się podoba :)))
OdpowiedzUsuńNie powiem, robi wrażenie. Jest śliczna i na pewno kosztowała masę pracy
OdpowiedzUsuń