Maki.
Maki to taki letni kwiat, wdzięczny do oglądania, malowania, fotografowania i... okazuje się do uszycia! Gdzie się nie spojrzy są maki! Rosną w mieście, na łące, na polu, pod lasem, w ogrodzie...
Uszyłam kolejne maki :)
Maki w zbożu. Uszyte ze skrawków. Ta sama technika co maki z czerwca Wymiary tej pracy, 40/60cm
Teraz kolejne letnie kwiaty "na tapecie" ;)
Pozdrawiam. Zapraszam do oglądania i komentowania.
Po prostu piękne! Patdzac na nie rozmarzyłam się... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Przepiękne! Zachwycam się i zachwycam!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Maki w zbożu są też piękne :)Inne, upalne i gorące jak to (nie)szczęsne lato, które nas gnębi;)śliczny słoneczny patchwork Jolciu
OdpowiedzUsuńZawsze chętnie podziwiam maki. Te w naturze, ale również te tekstylne. Same w sobie są tak delikatne, że trudno z nich zrobić bukiet. Twoimi Jolu można się zachwycać przez okrągły rok!
OdpowiedzUsuń