Jolcine pasje
Myslałam że to jakiś obruś biegnę żeby pochwalić a Ty takie smakołyki pokazujesz...Język mi uciekł nie powiem gdzie:(Całuski
O to, to ! coś słodkiego, truskawkowego....dzięki Jolu za zaproszenie :))))
ale smaku nabrałam , dzięki za zaproszenie :-))))
I jak tu linię utrzymać skoro takie pychotki truskawkowe pokazujesz? Buziolki.
Jolcia, tak apetycznie wyglada, ze wlasnie skosztuje niewielki kawalek. Niewielki dlatego, ze bardzo unikam jedzenia slodyczy, ale kes czy dwa "nie zaszkodzi"prawda?!
och jakie smakowite
Smakowicie wygląda i owszem ale jeszcze zdradź tajemnice co to takiego żebym wiedziała czy napweno warto wsiadać do samochodu i..... :) :) :)
Smaczne było... już nie ma ;)
Ale mniaaammmm...
O masz! Ależ to ciacho pysznie wygląda! Nie zasnę. Idę buszować po szafkach w poszukiwaniu jakiś smakołyków;)
I jak ja mam zrzucić te 4kg? Jolcia miarkuj się. Ja Cię proszę po dobroci.
:) Ech... trzymajcie linię, zrzucajcie zbędne kilogramy... ale kiedy najdzie Was ochota na COŚ ;) Zapraszam ponownie :)))Ściskam :)
A ja mam coraz silniejsze uczulenie na truskawki. Chlip, chlip! ;-(
Oj Ania... maliny jedz :)
Dziś wtorek, spóźniłam się na na ten placuszek, szkoda..Pozdrawiam
kurcze, uważam że to można podciągnąć jako znęcanie się psychiczne,iiii kremik mniam
Nie będę się więcej znęcać psychicznie.Nie będę się więcej znęcać psychicznie.Nie będę się więcej znęcać psychicznie......No chyba, że... tak troszeczkę ;)
Czy mogłabys zdradzić przepis na to coś ?
Myslałam że to jakiś obruś biegnę żeby pochwalić a Ty takie smakołyki pokazujesz...
OdpowiedzUsuńJęzyk mi uciekł nie powiem gdzie:(
Całuski
O to, to ! coś słodkiego, truskawkowego....dzięki Jolu za zaproszenie :))))
OdpowiedzUsuńale smaku nabrałam , dzięki za zaproszenie :-))))
OdpowiedzUsuńI jak tu linię utrzymać skoro takie pychotki truskawkowe pokazujesz? Buziolki.
OdpowiedzUsuńJolcia, tak apetycznie wyglada, ze wlasnie skosztuje niewielki kawalek. Niewielki dlatego, ze bardzo unikam jedzenia slodyczy, ale kes czy dwa "nie zaszkodzi"prawda?!
OdpowiedzUsuńoch jakie smakowite
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda i owszem ale jeszcze zdradź tajemnice co to takiego żebym wiedziała czy napweno warto wsiadać do samochodu i..... :) :) :)
OdpowiedzUsuńSmaczne było... już nie ma ;)
OdpowiedzUsuńAle mniaaammmm...
OdpowiedzUsuńO masz! Ależ to ciacho pysznie wygląda! Nie zasnę. Idę buszować po szafkach w poszukiwaniu jakiś smakołyków;)
OdpowiedzUsuńI jak ja mam zrzucić te 4kg? Jolcia miarkuj się. Ja Cię proszę po dobroci.
OdpowiedzUsuń:) Ech... trzymajcie linię, zrzucajcie zbędne kilogramy... ale kiedy najdzie Was ochota na COŚ ;) Zapraszam ponownie :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
A ja mam coraz silniejsze uczulenie na truskawki. Chlip, chlip! ;-(
OdpowiedzUsuńOj Ania... maliny jedz :)
OdpowiedzUsuńDziś wtorek, spóźniłam się na na ten placuszek, szkoda..Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkurcze, uważam że to można podciągnąć jako znęcanie się psychiczne,iiii kremik mniam
OdpowiedzUsuńNie będę się więcej znęcać psychicznie.
OdpowiedzUsuńNie będę się więcej znęcać psychicznie.
Nie będę się więcej znęcać psychicznie.
.....
No chyba, że... tak troszeczkę ;)
Czy mogłabys zdradzić przepis na to coś ?
OdpowiedzUsuń