Dzisiaj nic o szyciu! Zapraszam na jagodzianki :)
Drożdżowe ciasto zrobione na pamięć. Składniki "na oko" i... duuużo jagód. Mmm... jeszcze ciepłe! Pyszne!
Koniecznie upieczcie. Wdzięczność domowników - zapewniona.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie Wasze komentarze :)
Jola umorusana jagodami ;)
From Susan — Having a Ball!
1 dzień temu
Ojej, Jolu, widze ze mamy te sama pasje;) Ja tez pieke i "zadreczam" domownikow wszelkiej masci ciachami... I zastanawialam sie co zrobic z jagodkami, ktore wlasnie zakupilam;) M. pewnie glosowalby za Pavlowa, ale ja juz wiem co zrobie jutro, mniam..Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu! Ja też bym głosowała za... Pavlovą! ;) Pavlova u mnie będzie niebawem z malinami!
UsuńUdanych i smacznych jagodzianek życzę :)
:P
OdpowiedzUsuńNo co!? Miałaś jagodzianki ze sklepu a ja se upiekłam! :)
Usuńale napakowane jagódkami!
OdpowiedzUsuńmmm... aż ślinka cieknie, takich to w żadnej cukierni nie dostaniesz!
a co do fiołka - to kolor bardziej fioletowy niestety
ale napakowane jagódkami.
OdpowiedzUsuńTakich jagodzianek w żadnej cukierni nie znajdziecie, mmm pychotka!
a co do fiołka - kolor niestety bardziej w fioletowy idzie.
a co to się dzieje, najpier mi komputer meldował błąd serwera i uciekło wszystko.
OdpowiedzUsuńTeraz widzę komentarze prawie podwójne.
Buziaczki Jolu!
Ja też się umorusałam, bo rzucilam się na te pyszne jagodzianki. A pamiętam, że w ubiegłym roku też takie dobre upiekłaś
OdpowiedzUsuńMniam mniam, jakie jagodziaaaanki:))) Same jagódki, po prostu poezja :))) Trochę różnych ciast piekę, ale drożdżowego jakoś nie potrafię :((( Pozostaje mi upiec chociaż gofry z jagodami. Wprawdzie to nie to co Twoje jagodzianki, ale zawsze coś... Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńjak u babci :) ale mi się zamarzyło takich jagodzianek :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jagodzianki, aż mi ślinka cieknie tak apetycznie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jagodzianki, uwielbiam drożdżowe ciasto i uwielbiam go robić bo wystarczy zarobić a ono samo rośnie :D tylko ten żar dodatkowy z pieca mnie przeraża ech... poczekam, aż się troszkę ochłodzi na zewnątrz :)
OdpowiedzUsuńAch, nie ma to jak jagody :)) Ja dziś wcinam babeczki z jagodami i sernik na zimno z jagodami i galaretką :)) Sama wszystko robiła :)) Najwyżej znów kilka kilo do przodu, a co :))
OdpowiedzUsuńale pychotki:)
OdpowiedzUsuńOMG wyglądają pysznie :) ja ostatnio robię tylko tarty z kremem budyniowym i owocami :)
OdpowiedzUsuńNo i oplułam monitor ;-)
OdpowiedzUsuńJagodzianki wszystkim smakowały! Bardzo mi miło... :)
OdpowiedzUsuń