Z najlepszymi życzeniami!
Uszyłam kartkę, a na niej anturium :) Kartka, właściwie karnecik (w środku można wpisać życzenia) , ma wymiary typowe, a więc nie jest duża. Myślę, że będzie miłym upominkiem dla solenizantki :)
Warto zbierać ścinki :) Nawet najmniejsze, można wykorzystać do przygotowania takich życzeń dla kogoś bliskiego.
Dziękuję za Wasze miłe słowa dotyczące poduszek. Pozdrawiam wszystkich :)
Zaglądajcie, komentujcie... Jest mi bardzo miło, że mnie odwiedzacie. Zapraszam nieustająco :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jolu, tak sprytnie schowane i dopracowane, że w pierwszej chwili nie zauważyłam.
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńJaki śliczny fifutek mu wypikowałaś! Bardzo ładna kartka.
OdpowiedzUsuńJa przyznam że lubię anturium i to jedyny kwiat doniczkowy jaki mam w domu :D
Jolcine cipizdurki sa slawne w szerokim swiecie ...cud-miod-malyna ...mowie to ja Dani...kurka zgubilam kajet z kontem google
OdpowiedzUsuńJak żywe :) piękną kartkę uszyłaś i świetnie wypikowałaś kwiatostan :)
OdpowiedzUsuńA ja nie lubię anturium, bo jakieś takie plastikowe jest, ale Twoje podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńCudna.Podziwiam
OdpowiedzUsuńnietypowy karnecik, a anturium wyszło ci jak żywe ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO rany... piękna kartka :)
OdpowiedzUsuńA żeby ścinki jakoś wykorzystać, trzeba mieć Twój talent. Pozdrawiam
Prześliczna kartka!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny karnecik Jolcia .
OdpowiedzUsuńNawetwyobrazic sobie nie potrafie jak mozna cos takiego uszyc . Rewelacja .
OdpowiedzUsuńlubię bardzo Twoje pocztóweczki. zobaczyć taką w skrzynce? bezcenne!
OdpowiedzUsuńPiękna kartka. Bardzo mi sie podoba zwłaszcza, że moim ulubionym kwiatem jest anturium :)
OdpowiedzUsuńAleż oryginalna, super!
OdpowiedzUsuńJolciu, jestem zachwycona Twoją karteczką :)
OdpowiedzUsuńReniaS
Ależ to piękna praca :-)
OdpowiedzUsuń