A poza tym...?
Kiedyś dostałam od Koroneczki listki różnych fiołków. Zdążyłam zrobić kolejne rozsady i fiołki kwitną...
...przekwitają... i tak na okrągło :)
Od rana na dworze ptaki śpiewają, kukułka kuka :) Ciepło...
Pozdrawiam wszystkich, którzy tu przyjdą :) Tych co nie zaglądają też pozdrawiam.
Miłej niedzieli...
Gotyckie okienko pierwsza klasa ! A po fiołki chyba się do Ciebie zgłoszę :) mam trzy sztuki a kwitnie tylko fioletowy . Pozdrawiam z upalnej Warszawy ... Jolate
OdpowiedzUsuńJola! Cieszę się, że zajrzałaś :) Fiołki masz u mnie jak w banku! Możesz przyjechać zabrać... albo jesienią przywiozę, tylko przypomnij mi!
UsuńJolcia ! powiedziałam moim fiołkom że wymienię je na fiołki szczecińskie i chyba się przestraszyły :)... zaczęły kwitnąć :))
UsuńWidoki przez TAKIE okna zawsze są zniewalające. Choćby za oknem miało być pole kapusty.
OdpowiedzUsuńRównież życzę miłej (może nawet tfórczej) niedzieli :)
Aniu... uśmiałam się z tego pola kapusty :))) Niedziela była... miła :) Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńJolu, zajrzałam przez to gotyckie okno i zobaczyłam te cudne fiołki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
torba z takim widokami - świetna!
OdpowiedzUsuńTorba zjawiskowa:)
OdpowiedzUsuńKiedyś tez miałam fioła na punkcie fiołków.
śliczna torba
OdpowiedzUsuńAleż to oryginał!Piękne wykonanie,jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńWspaniała torba!!! I kwiatuszki piękne :)
OdpowiedzUsuńWow, torba jest po prostu prześwietna :) A fiołki sama hoduję od dawien dawna, co prawda większość została u rodziców, u siebie mam dwa, ale mają się świetnie :)
OdpowiedzUsuńTorba jest piękna. Niezmiennie podziwiam Twój kunszt :-)
OdpowiedzUsuń