W kwietniu byłam w Warszawie na spotkaniu, na którym szyłyśmy kołderki. Spotkania w ramach projektu są zawsze bardzo miłe. Tam można naładować akumulatory na kolejne pół roku... do kolejnego spotkania ;)
Razem z Basią z Łodzi, uszyłyśmy kołderkę. Właśnie ją wykończyłam i wyprałam, i jutro wyślę do Szymka.
Kwadraciki wyhaftowały: Asia z Wolbromia, Elżusia z Warszawy, Gosia z Biecza, Monika z Błonia, Ania, Jola3288, Tenia, Henia i Danuta ze Śremu oraz Monika z USA.
Oto gotowa kołderka
Z tyłu wygląda tak
a narożniki wykończyłam małymi łuczkami :)
czwartek, 10 maja 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJolcia, kolejna wyjątkowa kołderka. No i to pikowanie...
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Wandziu, bardzo dziękuję, że mnie tak chwalisz! Ściskam :)
UsuńŁadna kordełka.
OdpowiedzUsuńAle mi smutno.... :(
Aniu, mnie jest jeszcze bardziej smutno :( Bardziej bo jestem większa od Ciebie ;)
UsuńA kołderka ładna, bo taka "zwyczajna", a Ty takie lubisz, prawda?
bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jagno :)
UsuńPiękna kołderka, ale, że byłaś w Warszawie i nie dałaś znaku, no to normalnie klapcior na tyłek się należy ;-)
OdpowiedzUsuńA cooo? Szymuś chciał mnie poznać? ;)
UsuńSylwka... jesienią kolejne spotkanie będzie, dam znać :)
No, trzymam Cię za słowo :-)
UsuńKołderka jest prześliczna.
OdpowiedzUsuńNiezwykle staranna i pracochłonna.
Wzruszająca.
Jak cała akcja.
A jak przeczytałam "Danuta ze Śremu", to uśmiechnęłam się od ucha do ucha :)
Stamtąd pochodziła moja mamusia.
Tobie Jolciu i wszystkim Paniom gratuluję pięknego dzieła.
I szczególnie pozdrawiam Panią Danutę :)
Alicjo, dziękuję :)
UsuńChyba niezrozumiale napisałam... bo ze Śremu są trzy panie: Tenia, Henia i Danuta!
Wiesz Alicjo, jest nas tyle...! z calutkiej Polski! I nie tylko! Z Belgii, Czech, z USA... takie polskie towarzystwo z całego świata :) Nawet te osoby spoza granic Polski bywały na spotkaniach!
Ależ piękna! Wszystko dopracowane w nawet w najmniejszym szczególe powoduje, że zachwycasz nieustannie!
OdpowiedzUsuńAniu i Kasiu! Dziękuję za uznanie, dziękuję bardzo :)
UsuńJolu jesteś Mistrzem maszyny! Przyjmujesz na jakieś prywatne lekcje, albo co?
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńMój synek ma taką kolderkę od 5 lat.
Jest przecudna, bardzo ja lubi.
Jeszcze raz dziekuje za wspaniałą akcję i przepiękne cudenka! Kołderka jeździ z nami na turnusy :)
ps. p. Danute ze śremu też zrobiła jeden kwadrat :)
Ola