Był taki czas, że maki mnie inspirowały. Było lato, zrobiłam sporo zdjęć i... szyłam. Dzisiaj znalazłam jeszcze taką pocztówkę z makiem. Uszyłam ją jeszcze przed makami z poprzedniego wpisu. Dzisiaj ma swoją premierę na blogu.
Dziękuję za odwiedziny u mnie. Trzymajmy się zdrowo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny mak <3 Zdrowia życzę i wiosennej pogody ducha.
OdpowiedzUsuńWow!!! Jaka piękna! Jestem zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
O rany! Piękna :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny maczek!😍
OdpowiedzUsuńcudowna i bardzo pracochłonna
OdpowiedzUsuńOch, uwielbiam makowe wzory! Piękna praca :)
OdpowiedzUsuńJa również kocham maki, szyć za bardzo nie potrafię , ale te haftowane i owszem.
OdpowiedzUsuń