Kwadraciki wyhaftowały: Ania z Gdańska, Gosia z Biecza, Henia ze Śremu, Jola3288, Lucyna Jola, Vella. Imię dohaftowała Ena.
Piękna pogoda u mnie już od ponad dwóch tygodni. Słonecznie!!! :))) No może ostatnie kilka dni nie jest zbyt ciepło... ale nadal czyste niebo i słońce! Super! Trochę można już na ogródku posiedzieć w słońcu. Trzeba też coś posadzić, posiać, skosić trawnik, przyciąć i uformować żywopłot. Okazuje się, że nie! Z tym cięceim żywopłotu - nie można! Mam gniazda ptasie w żywopłocie :) Ogródek mam maleńki ale ptaszków przeróżnych, że... hoho! ;) Cały dzień coś się dzieje! Spiewają, gwiżdżą, piszczą, skrzeczą... to wszytko miłe dla ucha :) Dla oka też! Można tak siedzieć, słuchać i wypatrywać sprytnie ukrytych śpiewaków całymi godzinami. Rzadko udaje mi się, któregoś solistę sfotografować. Są płochliwe. No i jak tu ruszyć z elektrycznym sprzętem do cięcia żywopłotu?
Podglądam kosy, pokrzewki czarnołbiste, sikory... o wróblach nie wspomnę ;) A to?
...czyżby kopciuszek?
Skoro wpis taki ornitologiczny to polecam jeszcze to miejsce do odwiedzenia. Ptaki. Nie widzę ich z okna ale... mieszkam tuż, tuż. To chluba naszej dzielnicy, jakby nie było wielkomiejskiej! A jednak... ;)
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszytkim dużo słońca!
Jolu- niech Cię ręka....broni, przed ruszeniem ze sprzętem ciężkim na ptaszyny.Kołderka przepiękna- jak powiedział kiedyś mój synek-"chciałabym tak umieć potrafić"
OdpowiedzUsuńŚliczna kołderka :) Co do ptaszka - nie znam się ale wydaje mi się, że kopciuszki są raczej czarne z czerwonym ogonkiem. Ale tak jak mówię nie znam się. Może to samiczka? ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna kołderka.
OdpowiedzUsuńniebiesko mi :-D, Jolciu fajowa ta kołderka :-))
OdpowiedzUsuńKołderka przepiękna! Stefcio pewnie zachwycony:)
OdpowiedzUsuńDziekuję za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńKołderka super ! Piękny niebieski i ta dokładność, jak to u Jolci :)))
OdpowiedzUsuńKołderka świetna, zresztą jak wszystkie Twoje. A zamieszkały ogródek bardzo cenny w tych czasach.....
OdpowiedzUsuńGrzech ciężki byś popełniła! ;) Żywopłot nie musi być jak od linijki, a ptaszki Ci się odwdzięczą swoimi trelami. Ja wczoraj nasłuchałam się ptactwa w ogrodzie dendrologicznym w Glinnej, oj koi to duszę!
OdpowiedzUsuńKołderka przecudnej urody :)
OdpowiedzUsuńPitaszki lubią cisze więc ją im daj:D Żywopłoty można ciąć do lipca, pewnie do tego czasu się wyprowadzą.
Nic nie robię przy żywopłocie! Jak babcię kocham! No przecież nie jestem taka... ;) To nie pierwsze lęgi u mnie na ogródku. I tak dobrze, że te bociany nie u mnie! Hahaahaaa... :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za odwiedziny :)
Piękna kołderka!, wgapiałam się w te wiatraczki, super wyszły.Jolciu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Wandziu :)
OdpowiedzUsuń