czwartek, 19 maja 2011

Za tydzień...

...święto wszystkich mam! :)
Muszę się spieszyć by skończyć prezent dla mojej mamy. Szyję dwie poduszki na krzesła do kuchni. Jedna jest już gotowa a druga...? wierzch uszyty, ooo...




Co przygotowujecie dla swoich mam?
Autor: o
Etykiety:

14 komentarzy:

  1. Antosia19 maja 2011 18:12

    Och, Jolcia, cudny prezenty szykujesz dla Mamy.

    OdpowiedzUsuń
  2. annakatarzyna19 maja 2011 18:30

    tort?

    OdpowiedzUsuń
  3. handmade by Helena19 maja 2011 18:40

    Piękny prezent
    a,moja mama niestety już w niebie(::

    OdpowiedzUsuń
  4. imawe19 maja 2011 19:47

    Mi także pamięć o niej pozostała...
    A poduchy świetne i te piękne kolorki-a to się mama się uraduje:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ela19 maja 2011 19:58

    śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Renulek19 maja 2011 20:41

    świetne i jak zwykle u Ciebie Jolcia uszyte z cipizdrółek :D
    a ja? no cóż... hmm... no więc... hm... [rencia]

    OdpowiedzUsuń
  7. Jolcia19 maja 2011 20:58

    Hmmm... nie pomyślałam, że nie każda z Was ma jeszcze mamę. Ale święto jest świętem i pamięć jest ważna Heleno i Iwonno, prawda?
    Antosiu :) cieszę się, że Ciebie widzę bo jakoś tak u Ciebie nic nowego nie przybywa i zastanawiało mnie...
    Koroneczko! Twoje torty... mniammm [rozmarzyłam się] :)
    Ela, dzięki :)
    Renulek te kwadraciki - 4/4cm ;) to dość duże! Hahaahaaa... :) szyłam już mniejsze :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. madziula19 maja 2011 21:12

    4/4 cm to dość duże ....... ło matko to jakie Ty szyjesz małe ....
    Piękne są!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ania Ploch19 maja 2011 22:45

    Jolcia szalejesz z drobiazgami a i gest masz! Mamie na pewno się spodoba !
    A ja Mamie chyba coś z biżu sprezentuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. yenulka20 maja 2011 07:56

    Moja mamy sobie zażyczyła kwiatka - palcem pokazała, że taki ma być i już :D Na całe szczęście udało się znaleźć taki i zamówić netowo :D

    4x4 cm powiadasz ... narysowałam sobie na kartce - jak to jest duże to jakie jest małe?:D

    OdpowiedzUsuń
  11. patchworkowy 20 maja 2011 08:52

    Jolcia na takich kwiatkach to będzie zal usiąść;-D świetne poduchy!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Magiczna Fabryka20 maja 2011 08:58

    Jolcia cudny prezent wymyśliłaś! Mama pewnie będzie przeszczęśliwa! Kwiaty wyszły świetne, ja również nie wykorzystałabym ich zgodnie z przeznaczeniem. Nie pozwoliłabym nikomu na nich usiąść! Przenigdy! Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jolcia20 maja 2011 17:56

    No... [śmiech] niechby to moja mama poczytała o "nie siadaniu" na tych poduszkach! :))) Zaraz by mi powiedziała: "Widzisz, nie tylko ja tak uważam, że szkoda ich na te krzesła do kuchni, schowam je." Hahaahaaa... :))) Tak to jest z moją mamą! :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. evejank.blogspot.com20 maja 2011 20:14

    Super prezent. Mam na pewno się ucieszy

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)