Od dłuższego czasu szyję "coś". Powoli. Precyzyjne drobiazgi i pracochłonne. Ciągle muszę zmieniać nici, ciągle inny kolor potrzebuję. Ooo!
...a na podłodze artystyczny nieład ;)
Jeszcze dzień, dwa... i pokażę Wam co uszyłam :)
Dużo dobrego życzę na weekend! :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tęcza:)
OdpowiedzUsuńHmmm... tak ułożyłam tęczowo, lubię tęczę :)
UsuńNo, no, no - imponujące ilości niteczek. Ciekawe co powstaje :-)
OdpowiedzUsuńSylwia, to tylko część moich nici, jest tego więcej w szufladzie :)
UsuńJak widzę tę rozbudowaną kolekcję nici, to zastanawiam się co to może być...
OdpowiedzUsuńNie powiem, nie powiem! ;)
Usuńno, no , zaintrygowałaś mnie ;-) ciekawe co tam kombinujesz....
OdpowiedzUsuńNo... kombinuję sobie ;)
UsuńPodłoga jak u mnie tylko bardziej kolorowa:)
OdpowiedzUsuńHahaa... :))
Usuńno no coś dla mnie - kolory tęczy w nitkach - a ja przecież sroka tęczowa :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię tęczę! Kiedyś będzie coś tęczowego tak naprawdę!
Usuńłobstawiam na jakas mega kapę, super kolorowa:):)
OdpowiedzUsuńFajna ilośc kolorków, tylko ta zmiana na igle....
Pozdrawiam i czekam na prezentację dzieła:)
Nie będzie to mega kapa, niestety ;)
UsuńA zmiana nici na igle... nie jest taka problematyczna!
Jolcia produkuje a p l i k a c j e , stąd tyle kolorów nici-- taka myśl mi przychodzi po "dogłębnej" analizie fotografii :-)
OdpowiedzUsuńPoza tym na foto nr 2 widać skraweczki papieru odrzuconego z flizeiny, czyli jednak aplikacje...
Jolciu, bardziej mnie intryguje, co ty zrobisz z tymi aplikacjami , bo to chyba tylko mała cząstka czegoś większego?
Mała cząstka czegoś małego Elu ;)
UsuńAleś ta fotkę przestudiowała!
Też stawiam na aplikacje, dobrze trafiłam prawda Jolciu.
OdpowiedzUsuńWidać z resztą na pierwszym zdjęciu na stoliku maszyny:):)
Tereniu, Ty też z lupą chyba oglądałaś!?
UsuńJolciu !!!
UsuńMnie nici nie zainteresowały :):):)
Ściskam mocno i czekam to Twoje nowe dzieło.
Ps.: Nadal "szukanego" nie znalazłam :(
Te kilka paproszków??? hmm......artystyczny nieład .....powiadasz.
OdpowiedzUsuńNiech i tak będzie.
Beatko !!! Toż to koszmarny bałagan :):):):)
UsuńBeata, to tylko tak dla fotki, kawałek pokazałam... artystyczny nieład mam na całej powierzchni! Ale co tam! Tu się pracuje! ;)
UsuńJolcia,u mnie też się pracuje :) i wygląda całkiem inaczej :D nawet na kawałku
OdpowiedzUsuńJolcia, byś się wstydziła! Widzę, że muszę Cię nauczyć, jak wygląda porządny "artystyczny nieład". ;)
OdpowiedzUsuńCiekawosc mnie zzera, co tam za cudnosci produkujesz... Buziaki. Anka
OdpowiedzUsuńCiekawość, ciekawość, ciekawość! Jola pokazuj!
OdpowiedzUsuńOj już się doczekać nie mogę, ale jedno pewne - będzie kolorowo a to bardzo lubię :)Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńNooo, udało Ci się zbudować napięcie :)
OdpowiedzUsuń