Do czapeczki zrobiłam truskawkowy sweterek. Hmmm... było odwrotnie! Do sweterka zrobiłam czapeczkę :) Przyszły guziki od "Szmatki łatki" Teraz mogę pokazać komplet :)
Sweterek zrobiłam od góry i bez zszywania!. Rewelacyjny sposób! Zajrzałam w sieci tu i tam, poczytałam, obejrzałam... i wykombinowałam. Całe życie się człowiek uczy!
Instrukcja wykonania czapeczki jest na polskich stronach DROPSA W robótkach pomocne też są Wasze blogi! Dzięki dziewiarkom, które prowadzą blogi, można się wiele nauczyć, jeśli chodzi o umiejętność dziania na drutach. Poszerzam swoje horyzonty, umiejętności... wiele jeszcze bym chciała się nauczyć! Oby tylko czasu wystarczyło :) Ten zegar do odzyskiwania międzyczasu niby chodzi ale... jakoś jego magia narazie jest znikoma :( No cóż, czas pokaże ;)
Tyle ostatnio się u mnie dzieje! Dobrze się dzieje! Nowy rok zaczął się bardzo pozytywnie. Mam tyle planów, pomysłów i tyyyle energii! :)))
Dziękuję wszystkim za komentarze. Przybyło sporo obserwatorów. To cieszy :)
Ech... taka moja radosna natura, taka jestem :)
Wieeelkie dzięki! :)
Jola :)
poniedziałek, 7 stycznia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Komplecik jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńMoże nawet służyć za strój na bal przebierańców :D
Oj, za gorąco by było chyba na balu ;) To ciepły, gruby sweterek, robiłam na drutach nr3 i pół. Pozdrawiam Mariolu :)
OdpowiedzUsuńCudny komplecik, jak zwykle u Ciebie jakaś fantastyczna praca:)
OdpowiedzUsuńJoasiu, dziękuję :) Mam ostatnio fazę na druty jak widać ;)
UsuńŚwietny komplet!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńpiekny komplecik..zazdroszcze Ci umiejetnosci robienia na drutach,,,ja moge tylko szalik zrobic dlugi od Wiednia do Szczecina i nic pozatym,,,a moze to tylko lenistwo?
OdpowiedzUsuńAlicjo, Ty pewnie też umiesz robić na drutach, tylko o tym nie wiesz ;) Przy tylu Twoich umiejętnościach... :)
UsuńI nie napisałaś do mnie?
OdpowiedzUsuńOd lat robię tak swetry inaczej juz nie umię:):):)
Całość jest słodziutka.
Pozdrawiam Lacrima
Marzena, pamiętam jak pokazywałaś jeszcze w Szczecinie te swetry! Kiedy to było!? ;)
UsuńPozdrawiam :)
Świetny ten komplet dla uroczego Krasnala :-)
OdpowiedzUsuńTaaa... dla uroczego Krasnala :)
Usuńto teraz poprosimy jeszcze tutka jak zrobić ten sweterek, jest taki do schrupania na słodko
OdpowiedzUsuńPełno tego w sieci... ale wiesz, spróbuję zrobić taki opis:) Będę robiła jeszcze jeden taki komplecik, ale to "za chwilę" ;)
UsuńMniam tjuskawka! :)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam truskawkowe czapki :-) A Ty jeszcze zrobiłaś do niej genialny sweterek :-)
OdpowiedzUsuńTylko się zastanawiam, czemu moja córcia już jest za duża na takie komplety...
Pozdrawiam serdecznie.
Jolu !!!
OdpowiedzUsuńJa się przede wszystkim cieszę, że się dobrze dzieje............... w życiu !!!
Komplet cudny - uściskaj właścicielkę !!!
Przepiękny truskawkowy komplecik, z przyjemnością bym obejrzała go na Krasnalu, bo ja kocham Krasnale :)
OdpowiedzUsuńJolu, ja też się bardzo cieszę, że się Tobie dobrze dzieje, zasługujesz na to!
Sweterek bez szwów??? Brawo!
OdpowiedzUsuńCudny komplecik, taki do schrupania ... kolejna osóbka blogująca ze Szczecina ja też:)pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczny komplecik
OdpowiedzUsuńJuż widzę oczami wyobraźni jak Krasnalek będzie w tym kompleciku cudownie wyglądał! Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń