Około 60 osób wyszywa chionkę! To oficjalnie! A ile osób haftuje i nie ujawniając się na tym blogu ...tego nie wiem. Ale wiem, że są takie osoby. Fajna zabawa! Nie zniechęcam się tym, że kilka osób juz skończyło. Skończę swoją choinkę jak czas wolny mi pozwoli. Może nawet po świętach, ale... napewno ją skończę i pięknie oprawię. Bedzie wspaniałą dekoracją domu na każde święta Bożego Narodzenia. W dniu dzisiejszym moja choinka wyglada tak.
czwartek, 10 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wyszywaj, wyszywaj, ja kibicuję.
OdpowiedzUsuńswoją choinkę zaczęłam dzisiaj o drugiej w nocy i nie podoba mi się efekt - może dlatego, że o takiej porze, a może dlatego, że na lnie to ona duża wychodzi? nie wiem...
Jolciaaaaaaaa, a jaką to nitką wyszywasz?
OdpowiedzUsuńMuliną zieloną, jedną nitką.
OdpowiedzUsuńJolciaaaaaaaa to jest wyszywane na normalnym lnie tak? jakim cudem widzisz/liczysz te nitki? wzięłam się dzisiaj za robote na lnie ale BARDZO ciemno granatowym - jejku ja nie umiem ich dobrze odliczać tych nitek chociaz z bliska bardzo dobrze widzę ! czy ten splot taki ? qurcze jeszcze przy dziennym świetle sprawdzę- weź mi cos doradź plissss Tobie to pieknie wychodzi
OdpowiedzUsuń