sobota, 5 grudnia 2009

Mikołaj bardzo łaskawy dla mnie

Moja kolekcja naparstków rośnie! Oto kolejne


Z tymi naparstkami dziwna sprawa... codzienne przychodzi pocztą taka sama koperta a w niej prezent! Właśnie naparstek! Do tego jest zawsze coś jeszcze, jakiś miły drobiazg, czekoladka... i kilka ciepłych słów. Mikołaju! Bradzo Ci dziękuję że jesteś.

7 komentarzy:

  1. no proszę widać Jolciu ze faktycznie byłaś grzeczna przez cały rok :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Naparstki to rozumiem, ale skąd świety mikołaj ma te śliczne pudełeczka???

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie mnie też te pudełka intrygują! Są złote i kokradki piękne mają.

    OdpowiedzUsuń
  4. o qrka ale prezenty, czy one kiedyś się skończą? normalnie zaczynam zazdraszczać!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ech... po prostu byłam grzeczna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To bardzo tajemnicza sprawa, Jolci! ja bym się zastanowiła czy przypadkiem nic w zamian od Ciebie nie zażąda ten Mikołaj. To jakaś nieczysta siła.....:))))

    OdpowiedzUsuń
  7. prezenty od mikołaja - nieczysta siła???!!! no no? uważaj Jolcia :D

    OdpowiedzUsuń