czwartek, 21 stycznia 2010

Wierzch kołderki gotowy





Skończyłam wierzch kołderki dla Filipka. Kolorowa jak kalejdoskop! Będę szczera - podoba mi się :))) Ech... lubię szyć :))) Jeszcze pikowanie, lamówka i... zabiorę się za kolejną.
Autor: o

7 komentarzy:

  1. madziula21 stycznia 2010 23:55

    uwielbiam takie tęczowe zestawienia kolorów. taką kołdrę to i ja bym chciała mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lacrima22 stycznia 2010 08:31

    Piękna !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy22 stycznia 2010 08:45

    Kolorowy plaster miodu, prześliczna :)))
    elkaj

    OdpowiedzUsuń
  4. annakatarzyna22 stycznia 2010 09:35

    Fiu, fiu! :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Renulek22 stycznia 2010 15:43

    wytrzeszczu i oczopląsu dostalam [rencia]
    koniec świata i tyle...

    OdpowiedzUsuń
  6. Agni Sz-n24 stycznia 2010 19:46

    Jolu zapraszam do mnie po wyróżnienie

    OdpowiedzUsuń
  7. mamaFilipka27 stycznia 2010 22:20

    Jestem mamą Filipka K. i właśnie "namierzyłam" kołderkę. Jest przecudna! Warto czekać na takie arcydzieło!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)